granice, po przekroczeniu których…

2003-07-24

…NIC nie będzie już TAK SAMO.

Coś, w co rzuciłam się na oślep. Skok z głową w dół, emocjonalne bungee jumping,

w którym możesz roztrzaskać się o skały lub wzbić się w powietrze.
Latam. Z głową do góry, z głową w dół.
Chodzę. Lekko, tanecznie, unoszac się 30 centymetrów nad chodnikiem.
Potykam się o własne nogi. Wstaję. Wzbijam się. Latam.
I tak od sześciu miesięcy. I jak najdłużej, jak najmocniej.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x