Nadkumisarz Kumocki raportuje (IV)


Akcja Pustynna Róża

Nadkumisarz Kumocki został oddelegowany z misją specjalniekurturarną do dalekiego kraju.
Do walizki wpakował różowe dresy (3 sztuki na 3 dni), ulubione majteczki w paseczki i purponetkę pełną dinarów.
Kupi se coś ładnego.
W internecie przeczytał, że za przemyt alkoholu grozić mu będzię więzienie, lub zesłanie na ciężkie roboty na pustyni.
Na szybach naftowych.
Nadkumisarz Kumocki dziwi się, że okna z nafty robią.
Musi jeszcze o tym poczytać w internecie.
Tymczasem z żalem wyciągnął ze swojej kosmetyczki wodę toaletową pięknie pachnącą.
Napisane jest że alkohol ma w środku.
Musi jeszcze sprawdzić pastę do zembuf, dezodorant i krem przeciwzmarszczkowy…
Ale to dopiero, kiedy uda mu się wcisnąć do walizki swoją Vespę.
Bez niej się nie rusza przecie.
Bez różowej Vespy nie ma Nadkumisarza.

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x