– Wszystkie postulaty są aktualne od pierwszej Manify do dwunastej. Nic się nie udało załatwić,
Manifest Akcji DZIEWCZYNY NA POLITECHNIKI
Czy ktoś jeszcze sądzi, że tylko mężczyzna może zostać inżynierem, naukowcem i wynalazcą?
Że kobiecie nie do twarzy z amperomierzem, galwanometrem czy młotem Charpy’ego?
Że dama ugnie się pod naporem molekuł, da przytłoczyć ciśnieniu krytycznemu
czy rozpadnie na cząstki elementarne?
Odpowiedź będzie krótka i treściwa.
Maria Skłodowska-Curie.
Lise Meitner.
Grace Hopper.
Chien-Schiung Wu.
Oto kobiety, które wzięły sprawy w swoje ręce i zmieniły oblicze nauki.
Koniec stereotypów! Chcemy obalić pokutujący w społeczeństwie obraz kobiety
studiującej w zaciszu biblioteki i mężczyzny eksperymentującego w laboratorium badawczym!
Żądamy zniesienia sztucznego podziału na „kobiece” i „męskie” kierunki studiów!
Kobiety mają moc obliczeniową! Dosyć wtłaczania kobiet w przypisaną im rolę humanistek,
pedagożek i filolożek! Dziewczyny też kochają cyferki, megabity, wiązki laserowe i metale ciężkie.
Żądamy obalenia wszelkich barier na drodze ich edukacji i rozwoju zawodowego!
Inżynierka – to brzmi dumnie! Wykształcenie techniczne daje kobietom nie tylko świetny start na rynku pracy,
niezależność ekonomiczną i prestiż społeczny. Jest także szansą wpływu na losy świata, rozwój nauki,
kształtowanie nowych technologii, kontrolowanie przemysłu i strategii gospodarczych.
Rozbijmy szklany sufit! To nie przypadek, że co drugi prezes z listy 500 największych polskich firm
to absolwent politechniki. Teraz chcemy, by tymi prezesami były kobiety.
Błyskotliwe kariery naukowe i zawodowe, prestiżowe nagrody i stypendia, rewolucyjne odkrycia i patenty –
już niebawem staną się udziałem młodego pokolenia polskich inżynierek!
Władza w ręce kobiet! Realna władza to w pierwszej kolejności władza ekonomiczna –
to ona dyktuje warunki politykom. Nowe technologie, innowacje przemysłowe,
rozwój strategicznych gałęzi gospodarki – to wszystko może się znaleźć w rękach kobiet.
To jest realna władza – to przed nią drżą politycy, którzy dziś nie chcą słuchać kobiecych postulatów i żądań.
Najwyższy czas, żebyśmy my zaczęły dyktować warunki.
Razem jesteśmy silniejsze! W ciągu 3 lat trwania Akcji Dziewczyny na Politechniki!
liczba studentek na uczelniach technicznych wzrosła o 10.000 –
co przy panującym niżu demograficznym i ogólnym deficycie studentów na uczelniach wyższych –
jest naszym wielkim sukcesem!
wszystkie inzynierki to fajne dziewczyny!
nawet chłopaki moga byc inżynierkami jak się postarają ;P
Kazia Szczuka potwierdza.
kobiety wszystkich krajów i pod każdą postacią – łączcie się!
dosyć martyrologii, koniec ideologii – bierzemy sprawy w swoje ręce!
Zosia – inżynierka i architektka scen teatralnych
razem jesteśmy silniejsze!
Nie liczy się płeć, wykształcenie, orientacja seksualna czy kolor skóry –
– To wszystko musi sie zmienic, inaczej nie zdejmiemy tych idiotycznych kasków!!!!
filolożki, psycholożki, historyczki sztuki i inne humanistki zachęcają – bądź wielka, idź na politechnikę!
– Mam megafon i słaba baterie, więc słuchajcie uważnie, bo nie będe powtarzać!
Uwolnić Agnes Gereb!
Wydarzenie to stanowi kulminację prowadzonej od kilku lat przez władze węgierskie oraz środowiska ginekologów-położników polityki „kryminalizującej” porody odbywające się poza szpitalem oraz działalność niezależnych położnych. Prawo węgierskie stanowi, że dla wykonywania swojego zawodu poza szpitalem, położna musi posiadać specjalną licencję (jest to niezgodne z prawodawstwem Unii Europejskiej). Od 20 lat położne ubiegają się o taką licencję, i przez cały ten czas jej nie otrzymują, ponieważ System Publicznej Ochrony Zdrowia nie uznaje ich jako grupy zawodowej (co również jest naruszeniem dyrektyw UE). [cyt za: Feminoteka.pl]
moje ciało to pole walki… – zmuszanie do macierzyństwa kobiet, które tego nie chcą
mój ulubiony stały bywalec wszystkich manif i parad równości :)
więcej informacji o akcji tutaj: dziewczynynapolitechniki.pl
trochę nas jest… więc uwierzcie, że naprawdę warto! ;)
i jest w głębokim błędzie ten, kto sądzi, że Manifa to kilkanaście rozwrzeszczanych dziewczyn
idzie z nami cała stolica i okolica
być inżynierką to poważna sprawa, przyznaję. ale wkurwia mnie fakt, że ukończenie studiów humanistycznych
ej, a co sie właściwie dzieje w Partii Kobiet? coś więcej niż herbatki z Prezydentową i słowa poparcia od celebrytek? ;)
kobieta to przede wszystkim człowiek. dopiero potem wszystko inne.
a feministki są śliczne :)
– Uwaga, baterie mi się skończyły, więc będę sie drzeć unplugged!!!
dwa etaty? to poprosimy o dwie wypłaty!
przestańmy szlochać nad nienarodzonymi. to narodzone potrzebują opieki państwa!
V jak Vendetta
Dodam zatem jedynie, iż czuję się zaszczycony i możesz mi mówić 'V’
jest także Basia z Fiołkiem i Masalą. Figunia na razie walczy ze smyczą,
tymczasem Masala tłumaczy napotkanemu przechodniowi główne założenia feminizmu
mały jack russell przysłuchuje się z zaciekawieniem
chcecie wiedzieć, skąd się biorą takie prześliczne shi-tzu? ze schroniska!
chłopczyk z pseudohodowli. oddany do schroniska z powodu wady nosa dyskwalifikującej go na sprzedaż.
i jego mama – 5-letnia sunia, która w pseudohodowli pełniła rolę maszynki do rodzenia dzieci.
kiedy byłam mała, chodziłam z mamą na manify. dzisiaj już nie muszę, bo w końcu w moim kraju jest normalnie…
sufrażystki i feministki. po tylu latach nadal tłuczemy głową w ten sam mur.
może one nie będą już musiały tak sie szarpać…?
dziewczyny, potrzebne są czyny!
Bez względu na to, czy jest nowym przejawem opresji, czy kontynuacją długotrwałej tradycji.
Jednym z paskudnych narzędzi przemocy jest naruszanie ludzkiej godności: pogarda, lekceważenie,
– Jesteś głodny? To se ugotuj! I potem pozmywaj!
– Jeśli ktoś nam mówi, że jesteśmy za słabe, za delikatne, za wrażliwe… To trzeba go kopnąc z półobrotu i dalej robic swoje.
– Ewentualnie postraszyć: Uuuuuuu…, wywrócić stół do góry nogami i nie podać kropli nasercowych.
– Nie potrzebuję niczyjej pomocy, żeby naprawić samochód, skuć glazurę ze ściany czy położyć regipsy.
– Matka Natura zaprzecza powszechnemu twierdzeniu, jakoby życiowym zadaniem kobiet
Myślałyście kiedyś, jak uczynić energię słoneczną bardziej opłacalną ekonomicznie?
Jak zapobiec nuklearnemu terrorowi? Jak udoskonalić i sensownie wykorzystać rzeczywistość wirtualną?
Jak zapewnić bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni?
I jak stworzyć ludzkości dostęp do czystej wody w dłuższej perspektywie?
bo fajne dziewczyny i tak robią to, co chcą…
a Młodzież Wszechpolska w sile kilkunastu pryszczatych wyrostków może sobie co najwyżej… whatever ;)
i tak oto XII wielka manifa warszawska przeszła niniejszym do historii
w tym roku zabrakło w tłumie odważnej i uśmiechniętej dziewczyny z aparatem…
Sail away, sweet sisters…
reszta maszeruje dalej.
komentarze ze starego bloga zazie-dans-le-metro.blog.pl