Łukasz i Syd pracują dzielnie nad rozsypanym kodem,
który wystrzelił sie w kosmos wczoraj wieczorem
podczas podpinania nowego bloga pod domenę zazie.com.pl.
po tym wszystkim wybuduje im chyba pomnik w internecie.
jako ktos, komu bliskie są spektakularne ‘wejścia smoka’ drzwiami lub oknem –
powinnam byc teraz zadowolona. jest afera, jest kataklizm, jest obgryzanie paznokci.
tymczasem – jestem zmęczona. chciałabym, żeby tym razem było zwyczajnie. nudno. spokojnie.
chyba czas przestać udawać i w końcu przyznać się do tego, że jednak
blog znaczy dla mnie bardzo wiele. naprawdę.
potrzebuję tego miejsca w bezczasie i bezprzestrzeni –
mojego imperium, bestiarium, laboratorium,
mojego gabinetu osobliwości.
I’ll be back.
Soon.
komentarze ze starego bloga zazie-dans-le-metro.blog.pl