pamiętacie nasz klub książkowy założony przez Bianuszkę i Feniksu? ;)
nieco się rozrósł i spoważniał. ba! stworzył nawet własną kampanię społeczną –
inspirowaną kultowym cytatem z Johna Watersa:
nasza promocja seksu i czytelnictwa przybrała nieco delikatniejszą formę.
po prostu nie chodzimy do łózka z tymi, którzy/które nie czytają.
dlaczego? dlatego, że czytanie nie tylko jest sexy,
ale też wyrabia wrażliwość – także na bodźce sensualne.
kochamy się i kochamy książki nie tylko miłością głęboka i zmysłową,
ale też pełną radości, spontaniczności i nieskrępowanej energii.
dlatego wzięłyśmy udział w tej akcji:
a oprócz nas także:
Kazia Szczuka
Kasia Szustow
Sylwia Chutnik
Anna Laszuk
Kapela ze Wsi Warszawa
Marlena Cabaj
oraz:
Paweł Althamer, Jeż Jerzy, Jacek Dehnel, Nasta Niakrasava, Emilia Bylińska i inni
oraz organ kreatywny akcji:
ku naszej uciesze akcja już teraz odbija się szerokim echem w sieci,
czego dowodem są liczne trawestacje i memy nawiązujące do hasła kampanii:
zacnie!
hipstersko!
———————————————-
więcej info o akcji na www.nieczytasz.pl oraz na Facebooku
ha, ha, rozpowszechniałam link wśród znajomych, bo mi się spodobała akcja, a tu pjoszę, notka o tym właśnież, jaki świat jest mały…
Ha :) Jest moja fota :D
Foty: Paweł Grześ, Gabryś Piernikarz, Małgosia Mikulska, Amira Bochenska, Maciek Ramos.
Czad! Popieram rekami i nogami własnymi i mopsowymi. Kromki jest gotowa do wystartowania w kampanii;)
Świetna akcja! :)
cieszymy się :) choć na fejsbuczku już nas zrugano za bycie "nieapetycznymi lesbami" :D
Olać tych co rugają, macie prawo być i żyć tak jak chcecie! I za to Was lubię!
oj tam, oj tam; jestescie bardzo apetyczne lesby
[…] naszą akcję „Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!” – kampania prowokuje, denerwuje, oburza, śmieszy, zastanawia i wzbudza liczne dyskusje, więc z […]
Had to tweet this. I ride when I can – but will have to do this all next week. More people certainly should.
my blog is about [url=http://cheapfamilyvacations.blogspot.com/]family vacation ideas[/url].
I heard a couple of guys talking about this in the New York subway so I looked it up online and found your page. Thanks. I thought I was right and you confirmed my thoughts. Thanks for the work you’ve put into this. I’d love to save this and share with my friends.
Mija rok od spontanicznej akcji wysłania Gosi i Ewy w powietrze, celem wzięcia ślubu. To co się działo wokół nich przez te parę miesięcy było z jednej strony bardzo fajne, z drugiej dziewczyny nabrały grubej skóry na głupie i homofobiczne komentarze.
Tak to już jest w naszym pięknym kraju, że jak ktoś pokaże, że jest szczęśliwy to znajdzie się całe stado hejterów.
Zdjęcie fajne, pokazuje Was jako rodzinę i to jest najważniejsze. Nie macie czego się wstydzić :).
Dziewczyny, uszy do góry, niech Wam będzie dobrze :).
A, no i czytajcie dużo ;)
Świetne jest to Wasze zdjęcie. Superextrafantastyczne.
Mopsy wygladaja, jakby jednak wolaly, zeby ktos im czytal – musi nie radza sobie z przerzucaniem stron ;)
Kumok i Miszur RULEZZZ!!!!
uwielbiam na tym zdjęciu rozczapierzone paluszki Kumusia i Miszurkowy brzunio :)))
A w ogóle to niezłe ćwiczenie takie podrzucanie tych waszych małych parówek;)
każda parówka to 10kg żywej wagi :> rozbolały nas ręce i plecy, a żaden mops herbaty na starość nam nie podał ;P
ale może chociaż miskę z wodą podsuną?:P
Akcja świetna. Wasze zdjęcie najbardziej mi się podoba. Aczkolwiek po minach mopsów poznać nie mogę czy lubią być podrzucane;)
wbrew pozorom mopsy też sie nieźle bawiły – przy okazji najadły sie sporo smakołyków. a mopsie miny? standard :) bieda, niedożywienie, cierpienie i brak miłości ;)
Najchętniej to bym poszła do łóżka z tymi listami Woolf które ma koło siebie Kazia S.
haha, Kazia wiem, czym kusić ;)
Kumok&Miszur pełna profeska ;D
Pozdr. !
to są zawodowe modelki :) Kumusia z najgłębszego snu potrafi wyrwać dźwięk migawki aparatu – muflon staje na baczność i pcha morduchnę prosto w obiektyw – to sie nazywa „spontaniczne ujęcie z zaskoczenia” ;P
(zapamiętało mojego nicka ojaaaa to się nazywa dopieszczanie czytelnika :])
Akcja-rewelacja!(bo już w pjontek na dobry początek weekendu czeka mnie wizyta w księgarni)
Mopsy wyszły genialnie!(chcemy więcej!)
wordpress dba o czytelników ;P
niebawem mopsy zaanektują ponownie bloga ;)
Super akcja! przyłączamy się…i promujemy u nas ;)