Każdy Polak uważa, że to, co on myśli ze szwagrem, to opinia całego narodu…

… u-hu-hu! ale mi się dostało za poprzednią notkę ;>

w mailach, postach na fejsbuniu i kilku komentarzach na blogusiu.
niestety nie jest mi przykro, że rozczarowałam co poniektórych swoimi poglądami – ale uwierzcie mi:
to, że jestem miłą puszystą trzydziestolatką z mopsami i laleczkami nie oznacza wcale,
że mam równie sympatyczne i łatwe do przełknięcia poglądy, nie tylko polityczne.

wbrew pozorom (mimo metryki) nie jestem starą zrzędzącą babą w szlafroku, która całemu światu ma za złe,
a na wiwatujące kolorowe pochody uliczne (od procesji po parady) wylewa z balkonu zawartość kociej kuwety.

nie, nie patrzę na świat z perspektywy własnego portfela, pustych garów i wyjących z głodu mopsów.
gdyby tak było, już dawno stukałabym eleganckimi bucikami po korporacyjnych korytarzach,
piła wino w modnych knajpach i miała wyjebane na wszystko,
co nie dotyczy bezpośrednio mnie i mojej karty kredytowej.
proste.

niestety nie mam wyjebane.
obchodzi mnie mój kraj, moje miasto, moja ulica.
ale NIE, nie oglądam TVNu ani telewizji Trwam – nie mam telewizora;
nie sympatyzuję z Gazetą Wyborczą ani jakąkolwiek inną gazetą – lubię się przeważnie z żywymi ludźmi
ze swojego otoczenia bez względu na ich poglądy polityczne i ideologiczne;
nie chodzę do kościoła, bo jestem agnostyczką; szanuję cudze uczucia religijne,
ale zdecydowanie sprzeciwiam się wpływowi kościoła na życie społeczne i polityczne.
mdli mnie na dźwięk “spisku smoleńskiego”, rzygam występami polityków – wszystkich po równo – od prawa do lewa.
mieszkam ze swoją dziewczyną w starej kamienicy, gdzie średnia wieku mieszkańców oscyluje wokół 70-tki.
wszyscy nas znają i kojarzą – uczestniczymy w piknikach sąsiedzkich i życiu lokalnej “wspólnoty”.

ci, którzy mnie znają, wiedzą, że jestem zaangażowana. i że mi zależy. cholernie mi zależy.
ale nie lubię wciskania kitu. nie toleruję bullshitu i zbiorowej histerii. rzygam propagandą.

tymczasem akcja “Orzeł może” to propaganda w najgorszym wydaniu.
akcja, w której wszystko jest nie tak – począwszy od komunikacji, przez działania wizerunkowe,
aż po sam event w postaci różowego marszu lemingów.

ma być wesoło, pozytywnie, rodzinnie?
to dlatego w Warszawie zamyka się przedszkola, betonuje place zabaw,
zakazuje gry w piłkę na podwórkach, utrudnia spacery po mieście matkom z wózkami i osobom na wózkach,
podwyższa ceny biletów autobusowych i generalnie ma nas w dupie?

a od święta – za 100 000 zł z publicznej kasy – sypie się nam na głowy tonę różowych ulotek z hasłem, że “jest zajebiście”,
wręcza po baloniku i stawia na placu miejskim wielkiego ptaka z czekolady. nie ma na chleb, ale na igrzyska – zawsze!

no przepraszam, może wy czuliście się superekstra dowartościowani przez władze miasta stołecznego Warszawy,
ale ja poczułam się jak idiotka, której ciocia z wujkiem wręczają lizaka, który ma zakleić jej dziób na resztę popołudnia,
kiedy dorośli będą załatwiać rodzinne sprawy przy koniaczku.

ja naprawdę nie mam nic przeciwko różowym balonikom, celebrytom w różowych okularach,
dziennikarzom popularnej stacji radiowej w dziwacznych parasolkach na głowach oraz prezydentowi RP –
tańcującemu wokół czekoladowej kury – z zegarkiem w kształcie Rzeczpospolitej Polskiej,
ale po jaką cholerę łączyć ten jarmark ze świętem państwowym i flagą narodową?!

marsz_lemingow02marsz_lemingow01

kogoś tu naprawdę poniosło…
w pełni popieram odejście od mesjanistyczno-romantycznej tradycji narodowej i martyrologicznych obchodów „ku czci”.
ale nie rozumiem, jakim cudem wyszła z tego różowa hucpa z czekoladowym orłem siedzącym na kupie gówna?!
święto flagi BEZ polskiej flagi? bo co – źle się kojarzy?
a może za często i zbyt wielu sobie tą polską flagą gęby wycierało?!

swieto_flagi

chcecie być dumni z bycia Polakami, ale własną flagę zastępujecie różowymi balonami.

poczucia narodowej dumy nie buduje się symbolami, paradami czy wielkimi słowami gadających głów w telewizorze –
ale szacunkiem do obywateli własnego kraju, którzy na was, drodzy politycy przepierdalający każdego dnia
nasze ciężko zarobione pieniądze – to na was głosowaliśmy. a wy, niezależnie czy stoicie po prawej czy po lewej stronie sceny,
każdego dnia pokazujecie nam, jak bardzo jesteśmy nieważni i jak głęboko macie nas gdzieś. i że nie o nas w tym wszystkim chodzi.

jak mam się czuć dumna z bycia Polką, skoro mój własny kraj i jego politycy mnie nie szanują?

Subscribe
Powiadom o
guest

39 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kira

Każdego dnia przechodzę obok Parku Krasińskich zamkniętego od kilku miesięcy, na którego terenie jest plac zabaw oblegany każdego roku przez rodziców ze swymi pociechami. Trudno się dziwić, piękna okolica, dzieci bawiły się, rodzice, opiekunowie czytali książki, ludzie ganiali się z psami, jeździli na rolkach, rowerach. Bez pytania ich o zdanie zabrano im to, mówiąc , że to dla ich dobra, bo jak wiadomo w tym kraju każdy wie lepiej od Ciebie, co jest dla Ciebie dobre. Niezmiennie mam wrażenie, że to Państwo obyłoby się bez obywateli.Mają w dupie zdanie ludzi i każą im się uśmiechać.Oby tak dalej! Na pewno będzie radośniej.

mati

Piękne porównanie zdjęć USA z Polską….. Mimo to wolę widzieć na zdjęciu uśmiechnięte mordy w różowych parasolkach, niż zwiotczałe wykrzywione ryje w beretach, przepasane biało-czerwonymi szarfami i różańcami w dłoniach – sorry, ale wszystkie „normalne” twarze giną gdzieś wśród wyżej wymienionych…
Do gry w piłkę jest naprawdę wiele miejsc, niekoniecznie chodnik przed blokiem – nie chciałbym przypadkiem dostać piłką w dziób wychodząc z klatki schodowej. Poza tym podobnych aktywności zabrania administracja budynków nieraz na wniosek samych mieszkańców.
Bilety autobusowe faktycznie droższe… 250 zeta za 3 miesięczny bilet w Warszawie, 2,78 dziennie – no rozbój po prostu! Proponuję kupno samochodu albo taksówkę, na pewno będzie taniej. Nie pasuje? Rower, hulajnoga, własne odnóża.

Te różowe baloniki kolą w oczy te osoby, które widzą wszystko w szarych barwach.

Grzegorz Qudzia

super komentarz podpisuję się dwoma rekami Grzegorz.

Tom Bronowski

ja w czerwcu patriotycznie wyjeżdżam za chlebem, smutne to, ale 1600 brutto to jest jak splunięcie w twarz.

jadowita

nie wiem czy słyszałaś, wczoraj po południu był wywiad z M.Jethon, która tłumaczyła się z różowych baloników (kolor trójki), dotacji itp; ponoć impreza w ogóle nie była związana ze świętem flagi. Ponieważ z całej akcji doszło do mnie tylko to, co napisałaś (też nie oglądam tv, radio sporadycznie), od razu pomyślałam że masz wielką siłę oddziaływania, skoro się tłumaczą organizatorzy:) Sprawa jest prosta – nikt nie lubi być robiony w bambuko przez rządzących, ale są tacy jak ja, co nie wierzą ani w możliwość jakiejkolwiek zmiany, ani siłę sprawczą swojego głosu. Robię swoje, staram się jakoś i tyle. Baloniki mam głęboko tam, gdzie wszelkiej maści teorie spiskowe.

Ula

ORYGINALNY KOMENTARZ USUNIĘTY

NIE ŻYCZĘ SOBIE TAKICH TREŚCI oraz WSTAWIANIA TEGO TYPU LINKÓW NA MOIM BLOGU
od tej chwili wszystkie Twoje komentarze będą moderowane

Ula

Zazie, daj już spokój z tym okragłym pustosłowiem. Zacznij myślec. Błagam.

Ula

A teraz przeczytaj raz jeszcze co napisałaś.
Niestety, na to wygląda…. Moje przekonanie, że leming może zacząć myśleć, zacząć przyglądać sie FAKTOM – które zdaje się zbyt Cię nie ineresują (jeśli tak- to dostarczę tu odpowiednie linki, ale normalnie, średnio rozgarnięty człowiek powinien poradzić sobie sam) a nie tylko zachwycać się pustymi frazesami – były jednak na wyrost. Szkoda. Ale jak już pojedziesz na ten zmywak (czy na co się tam załapiesz, bo Twój dyplom – średnio warty w Polsce, nic nie jest warty gdzieś tam w świecie) – to nie idź proszę głosować. Daj ludziom, którzy pozostali w Polsce szansę na normalne życie.

Ula

No i widzisz Zazie. Mozna mowic – fatky, liczby, raporty, nazwiska, z tytulami zreszta. Jaka jest Twoja odpowiedz? „prawicowa fanatyczka”… Powinnas dodac – moher, oszolom.
No bo nie to co Ty – mloda wyksztalcona i z wielgiego miasta…

A ogladnij sobie. Muzyczka ladnie gra. Pewnie wcale Ciebie – ani Twoich czytaczy nie zdziwi, ze dokumenty rzadowe sa falszowane; do tego nieudolnie.
A to tylko – jeden z multum falszerstw – ktore kazdy, srednio, nawet nie za wiele, myslacy czlowiek – musi dostrzec. No ale. Polska, a raczej jej (nie)rzad lemingiem stoi.
http://www.youtube.com/watch?v=nBjeu_KfHOI

Ula

No co wy tu marudziecie, dawno nie było tyle śmiechu co z okaji ożeła. A szykuje się ciąg dalszy.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/52965-karakan-z-czekolady-wiecznie-zywy-ciag-dalszy-kuriozalnej-akcji-rozweselania-polakow-zobacz-ile-to-kosztuje

Anonimowo

Na paradach równości też jest kolorowo i wesoło. I tak ma być. Tak samo popieram kolorowe baloniki podczas akcji „Orzeł może”. Uważam, że ta akcja dotyczy zmiany mentalności Polaków, zniesienia wewnętrznych podziałów. Zgadzam się w zupełności z komentarzem Elvi.

Anonimowo

POLSKA = KRAJ BANDYCKI-CELEBRYCKI !!!

viki

Piosenkę ktoś mi przysłał, spodobała mi się, ale nie znałam kontekstu, nie wiedziałam o tej akcji. Odarta z ideologi podoba mi się nadal, jak zresztą większość tekstów Artura Andrusa.
Ale pod Twoją notką podpisuję się każdą rączką.
buziole:*

aga9955

oczywiscie pełna zgoda. Rzyg na różowe baloniki.

Ela Sokołowska

Ziści się dawny postulat "kobiety na traktory" w wersji "polonistki na wózki widłowe!". Pracy dla operatorów tych ostatnich jest najwięcej, wiem z autopsji. Ale tak w ogóle, to spoko. Żadnej pracy nie trzeba będzie odrzucać, bo żadnej pracy nie będą proponować, bo żadnej pracy w 2014 już nie będzie do rozdysponowania.

Olga Zazie PL

dokładnie tak. dostaną w dupę ludzie, którzy 40 lat przepracowali w jednym miejscu i są jak dzieci we mgle na środku lodowiska. bo młodzi, aktywni i 'hop do przodu' to do pośredniaka nie idą, tylko z marszu wskakują w nowe buty.

Agnieszka Trocewicz-Gumienna

Albo do call center ze stawką 5 zł na godzinę. Zawsze też mogłabyś się doszkolić i zrobić sobie darmowy kurs z … aktywnego poszukiwania pracy :) Oczywiście że zaostrzenie przepisów powinno odbić się na "celowo" bezrobotnych ale dostanie po dupie pięćdziesięcioletni Pan Rysiek ze zlikwidowanej fabryki, któremu zabiorą zasiłek kiedy odmówi jakże rozwijającej oferty pracy w ochronie za 4 zł netto , na zlecenie oczywiście.

Olga Zazie PL

ja rozumiem, że zaostrzenie przepisów może dotyczyć "notorycznych bezrobotnych", którzy nie wiadomo jak długo siedzą na zasiłku i wybrzydzają, ale jeśli np. ja zarejestrowałabym się jako bezrobotna copywriterka z tytułem magistra polonistyki, to pewnie skierowano by mnie do pracy w osiedlowej świetlicy za 1.200 zł albo do firmy pana Czesia w Wołominie, gdzie wymyślałabym hasła do szyldów reklamowych na bazarku osiedlowym….

no tak

a przecież szanowna Pani Olga stworzona jest to wyższych celów, praca za 1200 i wymyślanie szyldów jest poniżej jej godności, a zasr…m obowiązkiem Państwa jest zapewnienie jej pięciocyfrowej pensji…

Z.

Zasranym obowiazkiem panstwa jest dolozenie wszelkich staran odnosnie zapewnienia ludziom miejsc pracy z pensja, ktora pozwoli przetrwac przynajmniej do 1-go nastepnego miesiaca. Problem bezrobocia to nie tylko kwestia wysokich slupkow w statystykach. Myslisz, ze bezrobotny pozbawiony prawa do zasilku umrze z glodu zawstydzony gdzies pod mostem? Raczej wlamie sie do Twojego mieszkania, bo co ma do stracenia.

ginger

a ja mysle zazie, ze najwyzszy czas zmienic sposob myslenia- bo z tego co piszesz wynika, ze nagroda za ukonczenie za friko panstwowych studiow i tytulowanie sie copywriterka powinno z automatu skutkowac tym, ze panstwo podaje Ci na tacy dobrze platny etat a Ty go laskawie przyjmujesz- no litosci, to juz inne czasy, prl- ne vrati, sorry

Gattacca

A gdzie ty to wyczytalas u Zazie? Zalozyla firme, nie czeka az ktos jej cos da. Czepiasz sie, zeby tylko wtracic swoje madre trzy grosze

ginger

odnosze sie tylko do slow zazie, ze gdyby zarejestrowala sie jako bezrobotna to choc ma tytul magistra polonistyki dostalaby propozycje pracy w swietlicy osiadlowej i musialaby ja przyjac; coz, ja uwazam, ze owszem, powinna wowczas przyjac taka prace skoro innej by sobie nie potrafila znalezc a tytul magistra naprawde niczego z automatu nie daje- to nie te czasy, ze kazdy absolwent studiow wyzszych mial gwarancje na etat- tak bylo tylko w prl-u

Agnieszka Trocewicz-Gumienna

taaaa, bo każdy bezrobotny powinien z pocałowaniem ręki powinien przyjąć ofertę pracy za najniższą krajową na umowę – zlecenie zamiast wylegiwać się na zasiłku. stastyki się poprawią.

Olga Zazie PL

Od maja 2014 r. bezrobotny, który odmówi przyjęcia już pierwszej oferty zaproponowanej przez urząd pracy, zostanie wykreślony z rejestru na dziewięć miesięcy i straci dostęp do bezpłatnej służby zdrowia. Takie zmiany szykuje Ministerstwo Pracy. Obecnie za pierwszą odmowę traci się status bezrobotnego na cztery miesiące.

Olga Zazie PL
Elvi

Tak, uważam że próba przełamania smoleńskiej smuty jest nie do przecenienia i może być nawet w kolorze różowym. Rzygam zawłaszczaniem patriotyzmu przez jedną opcję – pozwólmy innym na próbę budowy innego klimatu wokół narodowych świąt, tak jak domagamy się prawa do parad równości. Wrzucasz do koszyka argumenty z dwóch różnych bajek, bo w kontekście smoleńskiej smuty i dzielenia Polaków na plemię patriotyczne i niepatriotyczne kwestia cztero czy pięciocyfrowych zarobków wydaje się nie calkiem na temat. choć pewnie że fajnie jest dużo zarabiać… . A w ogóle to krytykowałam we własnym imieniu. dałaś tytuł że każdy Polak uważa że to co myśli ze swoim szwagrem to opinia całego narodu a tymczasem to ty podkreślasz My i Wy: nasze ciężko zarobione pieniądze, wybieraliśmy Was, pokazujecie Nam, nie chodzi Wam o Nas. Kogo więc dotyczy tytuł wpisu? Kto uważa że przemawia w imieniu narodu, choć robi to jedynie ze szwagrem? Nie, nie kupuję tej złości i podtrzymuję apel o więcej uśmiechu ii mneij złości na codzień. Dajmy sobie wszyscy więcej niejadowitej przestrzeni..

Ivo

rozumiem Pani opinię, a nawet w większej części się z nią zgadzam. nie jest „super” i nikt o zdrowych zmysłach ( no, może poza celebrytami i artystami ) chyba tak nie uważa. jednak nie zapędzałbym się w aż taką „jazdę” po tej „paradzie”. widzę to jako wyraz sprzeciwu wobec narzucanemu nam od wielu lat sposobowi świętowania rocznic państwowych, „smoleńskich flag”, „zdrajców i prawdziwych patriotów” itp. tak więc wydźwięk „imprezy” uważam za pozytywny, mimo wszystko. gorzej ze sposobem manifestowania, który rzeczywiście pachnie „picem” i propagandą. trzeba to jeszcze przemyśleć, ale kierunek – moim zdaniem – jest dobry.

Ada Opara

podpisuję się obiema szkitkami! Super tekst!

Katarzyna Piotrowicz-Makula

Love Olga Zazie PL! Dokładnie tak, niestety…

iwonaw

wielbię Cię pasjami, mądra kobieto!

melesza

Jak zwykle w samo sedno!

pat

bo ty madra kobieta jestes!!!!!

ulka

podpisuje sie pod każdym słowem

wyszło jak zwykle, dzieci obeszły sie smakiem
http://www.tvn24.pl/dyskretnie-podzielic-i-oddac-dzieciom-orlozercom-mowimy-nie,323317,s.html

[…] ciąg dalszych moich nieuzasadnionych narzekań – TUTAJ […]

Scroll to top
39
0
Would love your thoughts, please comment.x