między słowami.

– Daj mi słowo.
– Hm?
– To znaczy wymyśl je dla mnie…
– Ale jak to?
– No wiesz, podaj mi jakieś słowo… Takie zaklęcie, które będę sobie mogła powtarzać, kiedy znów będzie źle i nie będę miała siły…
– Rododendron. To jedno z moich ulubionych słów.
– O, ładne. Dziękuję.

 
spelling-words-with-blocks-puzzle

 

ro-do-den-dron
rodo-dendron
r-ododen-dro-n
rododendron

 

 

 

Macie takie słowa?
Ulubione. Dziwne. Zwykłe albo fikuśne.
Dźwięcznie wibrujące. Lub matowo-szeleszczące.
Powtarzane. Czasem lub często. Jak mantra.
Jak zaklęcie na dobry dzień.

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

25 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
joanakahlo

Seks.

karoles

generalnie:)

Rachela

Lelek kozodój. magnetycznie i odpychająco jednocześnie. jak jakie zaklęcie. Lelek. Kozodój. Straszne i piękne zarazem.

aselniczka

U, u, nazwy roślin!
Przetacznik bobowniczek. A po łacinie jeszcze lepiej: Veronica becca-bunga :D

Joyceesky

Jak dla mnie – pufa

Boogie Man

onomatopeja :)

mgr

surykatka

starbuck

Ulubionego nie mam ale nie cierpię słowa „rokrocznie” :)

Misiober

mam – pompon :)

Żaneta Tasior

pĘpowina
ewentualnie pępuszek
koniecznie z akcentem na Ę :)

bere

zakamarki
i
magnolia

jadowita

bardzo lubię słowa „odgrzybowe”, nazwy grzybów, a wiersz Brzechwy… no :) jak załkały surojadki…
ciekawe, że za samymi grzybami nie przepadam :D

iwonaw

lubię: fuksja, mandarynka, celebrować.

a nie lubię: organoleptycznie, ale nie wiem w sumie dlaczego :) Dziwne mam skojarzenia.

ps.mam kolegę we Wrocławiu, który wszystkie MALUTKIE dzieci znajomych uczy słowa rododendron. Sukces w tym temacie otwiera drogę do II etapu… :)

krzy ku

budyń

Lena

Samarkanda!

Dominik

kosaciec

Iw.

Uwielbiam brzmienie słowa „chuć”.

Gosia

ja lubię: dżdżysty :) zawsze jak pada, nie ważne jak mocno, to mówię, że dżdży :D

Schronienie
Li

A ja lubię filiżankę. Fi-li-żan-ka. fi-li-żan-ka.

Aniaha

Imponderabilia
niezmiennie z męskim rozporkiem kojarzone
starym i wytwornym

aselniczka

RACHATŁUKUM.
(Za to na przeciwnym biegunie jest słowo „schludny”. Kojarzy mi się ze spoconymi blond psychopatami w okularach i przedziałkiem po jednej stronie.)

siAsiA

Borze :D Już nigdy nie użyję słowa schludny. 10/10

aselniczka

I słusznie.

Kasia

Pro-me-na-da :)

Scroll to top
25
0
Would love your thoughts, please comment.x