2010-10-14
Pucia łasuje pod stołem. Kumok oburzona faktem zajęcia przez Pucię jej osobistego posterunku łakomczucha…
– To moje miejsce!!!
– Aaaaaaaaaaaaa!!! Jestem tygrys!
– Ke??!!
– No dobra, buziaczek może być… Ale mały!
tymczasem Szejkuś zalicza poranną depresję…
– Maaa-maaa…. Maaa-maaa…. Ooooobuuuudź sieeeem… Jeeesteeem taaaakiii saaamoootnyyy…
tymczasem Pucia i Kumok nie marnują czasu, albowiem powszechnie wiadomo, że pieszczot nigdy dość…