WIELKA WYPRZEDAŻ – szydełkowe czapy, czapki i czapeczki dla lalek Blythe
zawsze chciałam być szafiarką i fashionistką, ale niestety nigdy nie mam pomysłu, w co się ubrać
i przeważnie wybieram dresy. albo coś czarnego. przy czym na modzie znam się co najmniej
jak na rolniczej produkcji kiszonki z wysłodków, więc same rozumiecie…
co innego moje lalki!
przebierają się pięć razy dziennie, do każdego posiłku, dobrze zbilansowanego i niskokalorycznego.
teraz natomiast postanowiły przewietrzyć swoje szafy i puścić w świat
czapeczki piękne, ale mnie interesują te klocki z czasów PRL-u, czy ma pani je jeszcze i czy są pani potrzebne? Bo moje dziecko lubi je układać. Czy byłaby pani skłonna je sprzedać?
czapeczki piękne, ale mnie interesują te klocki z czasów PRL-u, czy ma pani je jeszcze i czy są pani potrzebne? Bo moje dziecko lubi je układać. Czy byłaby pani skłonna je sprzedać?
czapeczki piękne, ale mnie interesują te klocki z czasów PRL-u, czy ma pani je jeszcze i czy są pani potrzebne? Bo moje dziecko lubi je układać. Czy byłaby pani skłonna je sprzedać?
czapeczki piękne, ale mnie interesują te klocki z czasów PRL-u, czy ma pani je jeszcze i czy są pani potrzebne? Bo moje dziecko lubi je układać. Czy byłaby pani skłonna je sprzedać?
Boziu ile czapek:)