Prawda jest taka: osobę z ADD ciężko jest kochać. Nigdy nie wiesz, co możesz powiedzieć. To jak chodzenie po polu minowym. Drepczesz ostrożnie, nigdy nie mając pewności, który krok lub słowo staną się zapalnikiem wywołującym całą eksplozję emocji. A przecież tego właśnie starasz się uniknąć.
Ludzie z ADD/ADHD cierpią. Życie jest dla nich o wiele trudniejsze niż dla przeciętnej “normalnej” osoby. Wszystko jest dla nich zintensyfikowane i wyolbrzymione. Ich błyskotliwe umysły są w ciągłym ruchu, tworząc, projektując i mysląc, bez chwili odpoczynku. Wyobraź sobie, jak to jest – mknąć w szalonym pędzie na karuzeli, kręcącej się w Twojej głowie. Karuzeli, która nigdy się nie zatrzymuje.
Od wybuchów emocji po skrajnie odmienne stany; osoby z ADD prezentują wiele zachowań, które w bolesny sposób odbijają się na ich związkach z najbliższymi. ADD to tajemnicza i misterna konstrukcja przeciwieństw i ekstremów. Na przykład, jeśli chodzi o koncentrację, osoba z ADD nie jest w stanie skupić się, jeśli jest emocjonalnie pobudzona lub cokolwiek innego rozprasza jej myśli. Jednakże jeśli jest zainteresowana jakimś specyficznym tematem lub czynnością, potrafi oddać się temu bez reszty i skupić tak mocno, że ciężko jest ją wyrwać z tego stanu hiperkoncentracji. Rozpoczęcie pracy jest dla osoby z ADD nie lada wyzwaniem, ale jeszcze większe wyzwanie stanowi czasem oderwanie się od pasjonującego zajęcia.
Prawdziwa miłość jest bezwarunkowa, ale ADD’owiec zdaje się nieustannie sprawdzać granice Twojej wytrzymałości. Niezależnie od tego, czy jest Twoim dzieckiem, partnerem, przyjacielem czy współmałżonkiem, ADD’owiec nieuchronnie wystawia na próbę każdą relację.
Najlepszym sposobem, by wnieść nieco spokoju do waszego wspólnego życia, będzie dla Ciebie nauczenie się nowego podejścia w radzeniu sobie z emocjonalnym roller-coasterem, który ADD’owiec funduje wam każdego dnia.
Zrozumienie uczuć i myśli osoby z ADD pomoże Ci stać się bardziej cierpliwym, tolerancyjnym, empatycznym i kochającym. Wasza relacja stanie się stabilniejsza i bardziej satysfakcjonująca. Oto co dzieje się w umyśle osoby z ADD:
1. Jej umysł jest nieustannie aktywny
Mózg osoby z ADD pracuje bez przerwy, nie znając trybu on/off. Nie ma żadnych wbudowanych hamulców, które umiałaby go zatrzymać, więc funkcjonuje w ciągłym obciążeniu, z którym musi nauczyć się jakoś sobie radzić.
2. Słucha, ale nie przyswaja informacji
Osoba z ADD patrzy na Ciebie, słucha Twoich słów, śledzi ruch warg, ale po zaledwie kulku wypowiedzianych przez Ciebie słowach, jej umysł zaczyna już gdzieś dryfować. Nadal Cię słyszy, ale myślami jest już gdzie indziej. Być może rozważa właśnie sposób, w jaki poruszają się Twoje usta albo analizuje poszczególne kosmyki Twojej fryzury… Nie wiadomo.
3. Trudno jej skupić się na konkretnej czynności
Zamiast koncentrować się na tym, co dzieje się tu i teraz – tuż pod jej nosem, osoba z ADD potrafi np. wpatrywać się w kolory obrazu wiszącego na ścianie. Tak jakby chodziła po labiryncie, poruszając się początkowo w konkretnym kierunku, by raz za razem zmieniać go, szukając drogi wyjścia.
4. Łatwo wpada w złość
Jako osoba pogrążona głęboko we własnych myślach ADD’owiec jest bardzo wrazliwy na wszystko, co dzieje się wokół niego. Siedząc przy stoliku w gwarnej kawiarni, czuje się jak na ekstremalnie głośnym koncercie rockowym. Przygnębiające newsy w telewizji potrafią go wprawić w grobowy nastrój i przeczucie bliskiego końca świata. I to na serio.
5. Nie potrafi się skupić, gdy jest pobudzona emocjonalnie
Jeśli dręczy ją jakieś zmartwienie lub inna myśl nie dająca jej spokoju (zarówno negatywna, jak i pozytywna) – osoba z ADD nie potrafi skupić się na niczym innym. To sprawia, że w takim stanie wykonywanie rozmaitych czynności, skoncentrowanie na pracy, rozmowa z kimś lub radzenie sobie w sytuacjach międzyludzkich stają się dla ADD’owca prawie niemożliwe.
6. Pogrąża się w hiperkoncentracji
Jeśli zdarzy się, że coś szczególnie pasjonującego, co “znajdzie klucz i otworzy drzwi jej umysłu”, osoba z ADD pogrąża się w tym bez reszty niczym nurek w głębokim oceanie.
7. Ciężko ją wyrwać ze stanu hiperkoncentracji
W swoim “oceanie” ADD’owiec może przebywać całymi godzinami, nawet kiedy zapasy tlenu zaczynają się kończyć. Z głębiny wynurzy się dopiero wtedy, gdy nie będzie już czym oddychać.