strona główna > codziennik > mopsy > kumok > miszur > czuczu
♥ RÓŻYCZKA ♥
Różyczka to mopsia idealna – przylepa, cichutka, grzeczna, nauczona czystości.
Jest wysterylizowana, po korekcie podniebienia. Obecnie przebywa w Domu Tymczasowym w Bydgoszczy.
Osoby zainteresowane adopcją Różyczki prosimy o zapoznanie się z zasadami adopcji na www.mopsywpotrzebie.pl i wypełnienie ankiety przedadopcyjnej.
♥ CZEKOLADKA ♥
Czekoladka przebywa pod opieką Stowarzyszenia M jak Mops w domu tymczasowym w Warszawie.
Jest w trakcie leczenia, po zakończeniu którego zostanie przeprowadzony zabieg sterylizacji,
a wtedy mopsia dziewczynka będzie już gotowa do adopcji.
Jednak już teraz można rozpocząć proces adopcyjny, kontaktując się ze stowarzyszeniem M jak Mops (m-jak-mops@pugotowie.pl) i wypełniając ankietę przedadopcyjną.
♥ MISIO ♥
Proszę Państwa – oto Miś. Miś jest bardzo grzeczny dziś. ;) W sumie to zarówno dziś jak i zawsze. Bo Miś to stateczny 9-letni Pan, któremu może i czasem brakuje odrobinę ogłady, ale serce ma większe niż jego wielka głowa. :) A jak już pokocha człowieka- to na zabój, do końca swoich dni. I niech Was nie zmyli jego wiek- Maniek świruje całymi dniami, a dorównałby w brojeniu niejednemu szczeniakowi. :)
Historia Misia nie różni się niczym od tysiąca innych: ogłoszenie na olx „oddam za darmo”, telefon „zabierajcie jak najszybciej albo go uśpię”, wsiadamy w auto i jedziemy na wieś. A wieś, jak to na typowej Polskiej wsi- wybieg wielkości 1×1,5 m, na nim kawałek beczki i prowizoryczna miska, w której powinna być woda, ale właściciel zapomniał, a obok tej prowizorycznej budy kłębek sierści, który nie reaguje, na to że przyszliśmy.
To nic, że Twój Pan nie wie jak masz na imię, to nic że nie masz siły i chęci wstać, ani merdnąć preclem, to nic, że nie widzisz i nie słyszysz, to nie ważne, że nie chodziłeś nigdy na spacery, ani nawet to że nie byłeś nigdy u weterynarza! My się Tobą zajmiemy, pokażemy Ci jak wygląda prawdziwe mopsie życie! Po królewsku, jak na lwa salonowego przystało. :)
I tak oto, żyje sobie Miś, zwany też Mańkiem od prawie trzech tygodni- po królewsku. :) Wcina co się da, ile się da, bo lubi jeść, a odkąd nie bolą go ząbki- wcina za trzech. :D Skacze wszędzie i po wszystkim, bo jest nadhiperaktywny.
Rozdaje buziaki na lewo i prawo, bo uwielbia być blisko człowieka, uwielbia się przytulać i nadstawiać brzucho do głaskania. Z innymi pieskami też dogaduje się bez problemu- jak na niego krzyczą to sobie idzie, jak koło niego skaczą to też sobie idzie. Na koty nie reaguje w żaden sposób. Oaza spokoju. :) Mops idealny, prawie bez wad (jak chodzi po człowiekach, to wbija swoje ogromne łapki w trzewia- jedyna wada :D ). Jest trochę niezdarny, ale w końcu- to Miś.
Ze zdrowiem u Misia, jest lepiej niż u jednego 2,3-latka. Ze słuchem jest o wiele lepiej, a trafił do nas z ogromnym stanem zapalnym, przez który nie słyszał nic. Teraz słyszy nawet dźwięk otwieranej lodówki. :P Z oczkami- lepiej, ale leczenie oczu musi niestety jeszcze potrwać. Miś trafił do nas ślepy jak kret, nie widział nic, wpadał na wszystko, teraz chłopaczyna radzi sobie o wiele lepiej, widzi jedzenie trzymane w ręku. :D
Chłopak 10-go lipca przeszedł operację kastracji (od urodzenia był wnętrem, mimo to właściciele nie widzieli żadnych przeciwwskazań do używania Misiosława jako reproduktora) i ogólnego porządku w jamie paszczowej, gdyż bagno było tam niemiłosierne- 99% zębów zgnita. Serce chłopaczyna ma jak dzwon, wielkie również- w sam raz do kochania. :) Kości- jak na 9-letniego mopsika są nienajgorsze, ma lekutkie zmiany zwyrodnieniowe, ale Arthrovet zapodajemy i się nie przejmujemy. :)
Dla Misiosława szukamy domu, który obowiązkowo da mu wiele miłości, poświęci mu dużo swojego czasu, bo chciałby być z człowiekiem wszędzie- tak go kocha. Szukamy też domu, który zapewni mu opiekę okulistyczną, bo ślepka trzeba leczyć. Ostatnim wymaganiem, jest dom bez małych dzieci- Maniek jest strasznym niezdarą, skacze po wszystkich i wszystkim, wskakuje na wszystko i wszystkich, przy tych swoich harcach potrafi, oczywiście całkowicie nieumyślnie- podrapać, albo nabić siniaka, więc dla bezpieczeństwa i jednego i drugiego… Sami rozumiecie.
Jeżeli chcecie adoptować Misia, zapoznajcie się z zasadami adopcji na www.mopsywpotrzebie.pl i wypełnijcie ankietę przedadopcyjną. :) A jeżeli nie chcecie, albo nie możecie go adoptować- udostępnijcie, może jakiś Wasz znajomy od zawsze marzył o tak pięknie pachnącym mopsim przystojniaku na swojej kanapie? :)
Łapka od Misia!
strona główna > codziennik > mopsy > kumok > miszur > czuczu
Obserwuj Mopsiki Zazie: