[recenzja] La Roche Posay, Effaclar K (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszy cukierek od mojego dziadka. To był Werther’s Original, a ja miałem wtedy 4 lata. Nigdy nie zapomnę tego smaku. Słodki, śmietankowy, po prostu pyszny. Poczułem się, jak ktoś zupełnie wyjątkowy. Dziś saam jestem dziadkiem, więc cóż bym mógł dać swojemu wnuczkowi jeśli nie moje Werther’s Original. On także jest kimś wyjątkowym…

Uwaga, będzie rzewnie! Gdyż. Chyba do żadnego innego kosmetyku nie mam tak wielkiego sentymentu, jak właśnie do Effaclaru K marki La Roche Posay. I wcale nie dlatego, że jest najlepszym z najlepszych, o nie.

A teraz usiądźcie i posłuchajcie.

To był rok 2001. Dostęp do internetu miałam o taki:

Połączenie dial-up przez telefon stacjonarny, prędkość 56 kb/s, cena: 10 groszy za minutę połączenia. I te modły, żeby się wdzwonić, żeby się połączyć, to niekończące się oczekiwanie aż się strona załaduje… Czego ja wtedy szukałam w internetach? Oczywiście, że czegoś na pryszcze!

I zupełnym przypadeczkiem trafiłam na raczkujący wtedy, ale już popularny wśród dziewczyn serwis wizaz.pl, gdzie entuzjastki nowinek kosmetycznych dzieliły się wiedzą, recenzjami i resztą spraw wartych omówienia. Moją uwagę przyciągnęła wtedy zażarta dyskusja na temat preparatów na zaskórniki, gdzie ścierały się dwa obozy: wyznawczynie kremu Total Turnaround marki Clinique oraz zwolenniczki Effaclaru K marki La Roche Posay. Sprawdziwszy ceny każdego z kremów, zostałam – z przyczyn czysto ekonomicznych – wyznawczynią Effaclaru K (wtedy jeszcze bez „+”), który niezwłocznie zakupiłam w osiedlowej aptece wraz z tonikiem oczyszczającym do skóry trądzikowej marki Vichy z serii Normaderm, która ówcześnie wyglądała o tak:

 

I wtedy, w tym 2001 roku, jako 23-latka, przeżyłam prawdziwą ekstazę, nakładając na twarz te lekkie, pachnące apteczną świeżością, formuły przeciwtrądzikowe – tak inne niż znane mi dotąd śmierdząco-żrąco-kleiste mazidła na pryszcze. Zresztą o mojej walce z trądzikiem w czasach zamierzchłej przeszłości możecie przeczytać tutaj (i przy okazji pooglądać, jakich kosmetyków używało się 25 lat temu):   Wojna 30-letnia czyli: Jak Zazie z trądzikiem walczy(ła)

Dobra, koniec wspomnień, opowiem Wam o Effaclarze K :)

 

cena:  od 45 zł  [klik!]

 

blog kosmetyczny, recenzje i testy kosmetyków, opinie o kosmetykach, leczenie trądziku, cera tłusta, cera problematyczna z niedoskonałościami, La Roche Posay, Effaclar (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

Ten krem wcale nie ma super składu, ani nie czyni cudów, ale był pierwszym kremem (w całej historii mojej przygody z kosmetykami przeciwtrądzikowymi), który w jakikolwiek sposób zadziałał na moją skórę – teraz już wiem, że to dzięki dzięki obecności kwasu salicylowego.

Po pierwsze Effaclar K(+) – tak jak jego poprzednik Effaclar K – jest jednym z niewielu kremów zamkniętych w metalowej tubce, co jest o tyle dobre, że nie ma opcji, by do tubki dostało się powietrze „zassane” z zewnątrz, co zazwyczaj ma miejsce w przypadku tubek plastikowych. Zapach kremu jest subtelny, świeży, apteczny, bardzo go lubię z sentymentu. Konsystencja jest delikatna, żelowa, bardzo lekka.

blog kosmetyczny, recenzje i testy kosmetyków, opinie o kosmetykach, leczenie trądziku, cera tłusta, cera problematyczna z niedoskonałościami, La Roche Posay, Effaclar (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

Effaclar K(+) wchłania się momentalnie, do całkowitego matu. Nie pozostawia na skórze żadnego tłustego ani lepkiego filmu, ale to niestety zasługa zawartego w nim silikonu. Dlatego świetnie nadaje się pod makijaż: nie roluje się, nie ślizga, nie migruje razem z podkładem. Świetnie matuje i bardzo ogranicza wydzielanie sebum, ale przez to może też wysuszać wrażliwą cerę. Moim zdaniem na używanie Effaclaru K(+) trzeba wypracować swój własny patent, ponieważ z jednej strony ten krem/żel naprawdę potrafi fajnie złuszczać naskórek i oczyszczać pory, ale nie wolno dać się zwieść temu, że jest on niby taki pozornie „czysty” i „lekki”. Bo nie jest. Jego skład jest zdecydowanie chemiczny i nastawiony – oprócz działania aktywnego – także na efekt wizualny: wygładzenie, zmatowienie i rozjaśnienie, który osiągany jest kilkoma „sztuczkami”. Dlatego trzeba dużą wagę przykładać do dokładnego oczyszczania po nim twarzy.

blog kosmetyczny, recenzje i testy kosmetyków, opinie o kosmetykach, leczenie trądziku, cera tłusta, cera problematyczna z niedoskonałościami, La Roche Posay, Effaclar (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

 


Jeśli nie interesuje Cię analiza składu tego kosmetyku, przeskocz od razu do mojej recenzji: OPINIA ZAZIE


 

 


Analiza składu INCI – według kolejności składników podanej przez producenta:

 

Aqua (Water) – woda jest jednym z bazowych składników większości kosmetyków, przeważnie zajmując pierwsze miejsce na liście INCI podawanej przez producenta na opakowaniu produktu. Procentowy udział wody w kosmetyku może dochodzić nawet do 90%, ale pamiętajmy, że im więcej wody, tym mniej substancji czynnych i tym mniej “treściwa” jest formuła kosmetyku. Np. w kremach nawilżających woda, hydrolaty i wyciągi roślinne stanowią ok. 50-70% całego produktu. Woda nie tylko stanowi o konsystencji produktu, ale także jest nośnikiem substancji aktywnych, rozpuszczalnikiem dla niektórych składników oraz rozcieńczalnikiem. Woda jest podstawą tzw. fazy wodnej wszystkich emulsji kosmetycznych. Musi być biologicznie i chemicznie czysta (wolna od bakterii, grzybów, minerałów), co w praktyce oznacza wodę demineralizowaną, destylowaną lub dejonizowaną. Dodatkowo w kosmetyku może znajdować się woda termalna (więcej…)

Propylene Glycol – Syntetyczny humektant, pochodna roby naftowej; promotor przenikania substancji aktywnych w głąb skóry, wzmacnia ich działanie; ma właściwości nawilżające i żelujące; może być konserwantem w kosmetyku, obniżając aktywność wody, będącej pożywką dla drobnoustrojów. Może podrażniać skórę, przyciągać toksyny ze środowiska oraz działać komedogennie (zatykać pory skóry). (więcej…)

Octyldodecanol – Naturalny alkohol tłuszczowy; emulguje i stabilizuje emulsje, ma właściwości ochronne, natłuszczające, kondycjonujące skórę i włosy, jest dość lekkim, filmotwórczym emolientem, zapobiega przeznaskórkowej utracie wody. Ma także właściwości przeciwpienne i perfumujące. Lekko komedogenny. (więcej…)

Dimethicone – Trudnozmywalny silikon zatykający pory skóry (jest świetnym preparatem na wszy – zabija je poprzez zablokowanie dostępu do tlenu); emolient suchy – tworzy na skórze (i włosach) okluzyjny film dający odczucie jedwabistej gładkości, a zapobiegając odparowywaniu wilgoci ze skóry – pośrednio ja nawilża i wygładza. O ile dobrze się sprawdza w kosmetykach kolorowych (jest nośnikiem dla pigmentów w podkładzie) oraz kosmetykach do włosów (ułatwia ich rozczesywanie, wygładza, zapobiega elektryzowaniu, chroni przed czynnikami zewnętrznymi, itp), o tyle w kosmetykach do pielęgnacji twarzy – budzi zastrzeżenia. W dużych stężeniach i regularnie stosowany może powodować powstawanie wyprysków i stanów zapalnych oraz ogólne “przemęczenie” i przeciążenie skóry oraz włosów. Może się “nabudowywać”. (więcej…)

PEG-100 Stearate – Substancja powierzchniowo czynna; emulgator tworzący emulsje O/W. Substancja pianotwórcza, stabilizująca, a także modyfikator właściwości reologicznhych (poprawia konsystencję, powodując wzrost lepkości) w preparatach myjących. Składnik warstwy okluzyjnej, pozostaje na skórze. Może lekko zapychać. (więcej…)

Glyceryl Stearate – Emolient natłuszczający i wygładzający; nawilża, tworząc warstwę okluzyjna na powierzchni skóry (lub włosów). Pełni też rolę emulgatora w kosmetyku, tworząc i stabilizując emulsje. Stosowany w stanie czystym na skórę może być komedogenny (zatyka pory i tworzy zaskórniki).  (więcej…)

Salicylic Acid – Kwas salicylowy:  jest rozpuszczalny w tłuszczach, dzięki czemu oprócz właściwości złuszczających, ma także zdolność przenikania przez warstwę łojowo-rogową (działanie keratolityczne) i wnikania w głąb skóry. Dociera w głąb mieszków włosowych, co ma duże znaczenie w leczeniu trądziku. Przyczynia się do odblokowania porów, zapobiega tworzeniu się wyprysków oraz pomaga oczyścić skórę z zaskórników. Im tłustsza jest skóra, tym działanie skuteczniejsze. Składnik działa antybakteryjnie, przeciwłojotokowo, przeciwzapalnie i gojąco, pomaga na problem tzw. wrastających włosków. Osoby uczulone na salicylany (np Aspirynę) nie powinny stosować produktów zawierających kwas salicylowy. (więcej…)

Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, – Emulgator, stabilizuje emulsje, chroni ją przed rozwarstwieniem i zwiększa lepkość kosmetyku. Tworzy na skórze film (warstwę okluzyjną) zapobiegającą odparowywaniu wody, a przez to nawilża, zmiękcza i wygładza. (więcej…)

Zinc PCA – Połączenie cynku z PCA (kwasem pirolidynokarboksylowym – będącym składnikiem naturalnego czynnika nawilżającego NMF) – zwiększa biodostępność i aktywność cynku; cynk hamuje nadmierną produkcję sebum, działa antybakteryjne, ściągająco i przeciwtrądzikowo; wysusza zmiany skórne, łagodzi stany zapalne, hamuje wzrost bakterii powodujących trądzik. (więcej…)

Sarcosine – Sarkozyna (Metyloglicyna): działa przeciwzmarszczkowo i regulująco na gruczoły łojowe skóry: redukuje sebum oraz hamuje lipazę. Poprawia jędrność i elastyczność skóry, wygładza, tonizuje.  (więcej…)

Sodium Hydroxide – Wodorotlenek sodu (soda kaustyczna); regulator pH kosmetyku i substancja buforująca. (więcej…)

Silica – Naturalna krzemionka: jest adsorbentem (pochłania wilgoć, pot i sebum ze skóry), działa przeciwłojotokowo, ściągająco i matująco. Nadaje kosmetykom jedwabistej konsystencji, poprawia właściwości aplikacyjne i przyczepność. Ma zdolność rozpraszania światła, przez co optycznie wygładza skórę. Wzmacnia włosy i paznokcie. Stosowany także w pastach do zębów jako materiał remineralizujący, czyszczący i polerujący. W dużych stężeniach może pogarszać stan skóry suchej. (więcej…)

Silica Silylate – Substancja przeciwpieniąca/zmiękczająca/regulująca lepkość/przeciwzbrylająca/ stabilizująca emulsję  (więcej…)

Perlite – Skała (lawa) wulkaniczna: jest materiałem bardzo chłonnym, pełni funkcję adsorbentu – pochłania sebum, pot, wyrównuje fakturę skory.  Jest dodatkiem do kosmetyków matujących – fluidów, pudrów. Neutralny dla skóry.  (więcej…)

Carnosine – Karnozyna: silny antyoksydant, stabilizuje i chroni błonę komórkową. Korzystnie wpływa na fibroblasty odpowiedzialne za produkcje włókien kolagenu i elastyny. Pobudzając je do tych procesów, przedłuża młodość skóry.  (więcej…)

Disodium EDTA – Syntetyczny konserwant i stabilizator; chroni kosmetyk przed zepsuciem i rozwojem patogenów; dodatkowo ma działanie zmiękczające i regulujące lepkość. Wiąże metale ciężkie, dlatego nie powinny go stosować kobiety w ciąży, dzieci oraz osoby przyjmujące antybiotyki. Dodatkowo może podrażniać błony śluzowe i  układ oddechowy (jeśli kosmetyk jest rozpylany). (więcej…)

Capryloyl Salicylic Acid – Lipohydroksykwas (LHA): reguluje odnowę komórkową skóry, usuwając zbędną warstwę rogową komórek naskórka – działa keratolitycznie, przeciwzapalnie, antybakteryjnie, przeciwzaskórnikowo. Sprzyja procesowi gojenia się wyprysków i podrażnień; stymuluje odbudowę naskórka. Polecany dla skóry trądzikowej i zanieczyszczonej. Dzięki działaniu tej substancji następuje lepsze wchłanianie substancji aktywnych zawartych w kosmetykach. (więcej…)

Xanthan Gum – Lekki emulgator: zagęszcza konsystencję kosmetyku, jest substancja żelującą i stabilizującą. Ma niski potencjał komedogenny i alergenny, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. (więcej…)

Pentylene Glycol – Syntetyczny humektant: silnie nawilża skórę i zapobiega wysychaniu (i krystalizacji) preparatu kosmetycznego. Pełni rolę rozpuszczalnika dla substancji hydrofilowych zawartych w kosmetykach. Przenikania przez warstwę rogową naskórka – jest promotorem przenikania i ułatwia transport innych substancji w głąb skóry. Wiąże wodę w naskórku (właściwości hydrofilne) i nie pozwala na jej utratę. Jest bezpieczny do stosowania nawet w stężeniu 50% w gotowym preparacie. Świetnie się wchłania, lekki, daje jedwabiste odczucie na skórze. (więcej…)

Acrylates Copolymer – Mikroplastik! Kopolimer akrylowy – mikroplastik! Stosowany głównie w preparatach do stylizacji włosów: utrwala, nadaje połysk, zmiękcza, wygładza i działa antystatycznie. Stabilizuje emulsje zwykłe i silikonowe, czyli przedłuża trwałość kosmetyków, zapobiega rozwarstwianiu się kremu. Jest lepiszczem, czyli substancją wiążącą składniki kosmetyków. (więcej…)

Cetyl Alcohol – Syntetyczny emolient suchy; pośrednio nawilża, zmiękcza i wygładza, tworząc na skórze i włosach warstwę okluzyjną (zapobiegającą odparowywaniu wody). Jest emulgatorem w kosmetyku, poprawia jego konsystencje i daje poślizg. Jest komedogenny – zatyka pory i powoduje powstawanie zaskórników.  (więcej…)

Butylene Glycol– Promotor przenikania składników aktywnych w głąb skóry; rozpuszczalnik dla substancji roślinnych; substancja kondycjonująca – zmiekczająca i wygładzająca; humektant zapobiegający wysychaniu kosmetyku. Może zatykać pory oraz wywoływać stany zapalne skóry; podrażniać skórę atopową, a także sprzyjać przenoszeniu w głąb skóry wszelkich toksyn z otoczenia. (więcej…)

Tocopherol – Naturalna witamina E: konserwant substancji tłuszczowych, chroni składniki przed utlenianiem, zmianą zapachu i koloru. Silny antyoksydant: ujędrnia, działa odżywczo i przeciwstarzeniowo na skórę, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, poprawia ukrwienie skóry, chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, przyspiesza regenerację np. po poparzeniu słonecznym. (więcej…)

Parfum/Fragrance


Przejrzyj swoje produkty do pielęgnacji i dowiedz się, co w nich siedzi:

INCI Encyklopedia Zazie - Poznaj składy swoich kosmetyków, szkodliwe składniki, niebezpieczne kosmetyki



OPINIA ZAZIE o: La Roche Posay, Effaclar K (+) plus.
Odnawiający krem do skóry tłustej

blog kosmetyczny, recenzje i testy kosmetyków, opinie o kosmetykach, leczenie trądziku, cera tłusta, cera problematyczna z niedoskonałościami, La Roche Posay, Effaclar (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

Dlaczego te 20 lat temu tak bardzo polubiłam Effaclar K? Z powodu kwasu salicylowego, który naprawdę „odetkał” moje pory, oczyścił je i oswoił moją skórę z kwasami. Dlatego uważam, że Effaclar K(+) to dobry start dla kogoś, kto chce sprawdzić, czy w ogóle mu z kwasem salicylowym po drodze. Przy czym zaznaczam, że ten kosmetyk nie jest wcale najlepszym przykładem dobrego wykorzystania potencjału kwasu salicylowego, bo znam mnóstwo lepszych i skuteczniejszych.

Ale jego zdecydowanym plusem jest to, że działa delikatnie, powoli i dyskretnie, pracując sobie cichutko pod makijażem. Pamietajmy jednak, żeby nie dać mu się zwieść, bo to gładkie matowe wykończenie, które Effaclar K(+) pozostawia na skórze to zasługa m.in. silikonu o nazwie Dimethicon oraz mikroplastiku – kopolimeru akrylowego. Dlatego ważne jest, aby nie traktować tego kremu jako preparatu leczącego trądzik, ale raczej jako dobrą bazę pod makijaż dla cery trądzikowej. Przy czym bazę, którą należy dokładnie zmyć – dokładnie: to znaczy nie płynem micelarnym żelem do mycia, ale tak jak się zmywa z twarzy standardowe silikony, czyli: olejek do mycia twarzy, a następnie jakiś delikatny detergent i woda. I wtedy będzie OK. Wierzcie mi, znam Effaclar K od prawie 20 lat :)

blog kosmetyczny, recenzje i testy kosmetyków, opinie o kosmetykach, leczenie trądziku, cera tłusta, cera problematyczna z niedoskonałościami, La Roche Posay, Effaclar (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej

Recenzje kosmetyków, informacje ich o składzie i działaniu:

recenzje kosmetyczne, składy kosmetyków, Piękno i Bestia czyli Zazie w Krainie Kosmetyków

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x