Dziś na maskę wrzucam maseczkę: Lirene, Witaminowy Koktajl dla Skóry: Rewitalizująca maska z witaminą C, którą lubię za to, że jest peel-offem, ale w tej wersji „gumowej” i łagodnej, a nie hardkorowej taśmy klejącej, którą zrywa się wraz z powierzchnią skóry.
Maseczka ma postać pięknie pachnącego różowego pudru, który musimy samodzielnie rozrobić z wodą – sprytnie odmierzaną w uciętym do zaznaczonej linii opakowaniu maseczki. Niestety puder w połączeniu z wodą dosyć szybko traci swój kuszący zapach i dość szybko przebija spod niego pospolity glon bagienny, ale spoko.
Proszek z wodą trzeba wymieszać dosyć szybko, na gładką masę bez grudek i od razu nakładać na twarz. Warte uwagi jest to, że puder w połączeniu z wodą nie tworzy „błotka” (tak jak glinkowe maseczki), tylko raczej puszystą ciastolinę, która szybko wiąże i gęstnieje, więc gdy będziemy zbyt długo zwlekać z nałożeniem maseczki na twarz, to w trakcie rozsmarowywania zaczną się robić gluty i wszystko będzie się rolować. Dlatego im szybciej trafi na skórę, tym lepiej.
Maseczka jest bardzo delikatna: nie szczypie, nie piecze, nie ściąga skóry. Działa relaksująco i nawilżająco. Po zdjęciu zastygniętej maseczki skóra jest meeega gładziutka i taka wręcz „mokra” od nawilżenia, ale wiadomo, że to taki trick. Nie wiem, na ile składniki aktywne w czasie 10 min trzymania maseczki na skórze, są w stanie przeniknąć w głąb naskórka i cokolwiek tam zadziałać, ale ta maseczka jest akurat spoko, na pierwszy rzut oka: nawilża, wygładza, rozjaśnia i koi skórę.
Jeśli nie interesuje Cię analiza składu tego kosmetyku, przeskocz od razu do mojej recenzji: OPINIA ZAZIE
Analiza składu INCI – według kolejności składników podanej przez producenta:
Solum Diatomeae (Diatomaceous Earth) – Diatomit (ziemia okrzemkowa): proszek ze skał organogenicznych utworzonych głównie z pancerzyków okrzemek; może też zawierać szczątki innych organizmów, detrytyczny kwarc, kalcyt, glaukonit, substancje ilaste i związki żelaza. W kosmetyku pełni rolę substancji przeciwzbrylającej, zagęstnika i regulatora lepkości. (więcej…)
Calcium Sulfate (Hydrate) CI 77231 – Naturalny pigment mineralny; występuje w anhydrycie, gipsie i selenicie. W kosmetykach jest zagęstnikiem i spulchniaczem; a także zmętnia zbyt przejrzyste i klarowne konsystencje, minimalizując przepuszczalność światła, a tym samym chroniąc kosmetyk przed zepsuciem. Jest adsorbentem: pochłania wilgoć, pot, sebum – matuje cerę tłustą i trądzikową. Ma też właściwości rozjaśniające i bielące. (więcej…)
Algin (Hydrolyzed Algin) – Algin (otrzymywany z brązowych alg morskich lub w procesie fermentacji bakteryjnej): Humektant wiążący w naskórku wilgoć i substancje aktywne: jest filmotwórczy, działa ochronnie i nawilżająco. Zagęszcza, żeluje i klaruje wodniste formuły; zapobiega rozwarstwianiu faz w formułach emulsyjnych i zmniejsza ich lepkość. Niestety może podrażniać. Jest też silnie komedogenny: zapycha pory i powoduje zaskórniki; nie jest zalecany do skóry tłustej i trądzikowej w codziennej pielęgnacji. (więcej…)
Tetrasodium Pyrophosphate – Zagęstnik konsystencji, regulator pH kosmetyków; zapobiega zbrylaniu produktu oraz korozji opakowań. Jest też chelatorem: wiąże jony metali, a przez to konserwuje kosmetyk. Stosowany głównie w kosmetykach myjących i pastach do zębów, ponieważ działa przeciwpróchniczo i remineralizująco. (więcej…)
Xanthan Gum – Lekki emulgator: zagęszcza konsystencję kosmetyku, jest substancja żelującą i stabilizującą. Ma niski potencjał komedogenny i alergenny, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. (więcej…)
Oryza Sativa (Rice) Powder – Puder ryżowy: zawiera proteiny, wolne aminokwasy, cukry złożone, komplet witamin z grupy B, minerały (żelazo, fosfor, magnez, potas, cynk, wapń, mangan), antyoksydanty (oryzanol, kwas fitowy). Aminokwasy (białka) ryżu odpowiadają za prawidłową strukturę i metabolizm komórek włosów i skóry, a obecne w nim peptydy dzięki swojej niskiej masie cząsteczkowej są biodostępne dla komórek skóry. Puder ryżowy działa odżywczo, nawilżająco, uelastyczniająco, łagodząco, antyseptycznie; rozjaśnia przebarwienia, poprawia koloryt oraz wygładza naskórek. Często jest składnikiem maseczek i peelingów. (więcej…)
Sodium Ascorbate (vit. C) – Askorbinian sodu (buforowana witamina C): działa mniej drażniąco na skórę, ale i mniej skutecznie niż kwas askorbinowy. Ma neutralne pH i jest wysoce niestabilny (nieodporny na czynniki zewnętrzne). Jest antyoksydantem: wzmacnia naczynia krwionośne, przeciwdziała wolnym rodnikom i starzeniu się skóry. Podnosi odpornośc skóry na promieniowanie UV, alergeny. Przeciwdziała powstawaniu zaskórników i stanów zapalnych, wygładza, rozjaśnia i wyrównuje koloryt. Stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, działa przeciwnowotworowo. W medycynie znajduje zastosowanie, jako forma witaminy C, którą można podawać dożylnie, a także doustnie u osób wrażliwych na kwas askorbinowy. (więcej…)
Maltodextrin – Maltodekstryna: jest adsorbentem pochłaniającym wilgoć, pot i sebum; matuje skórę, ogranicza pocenie się. Stabilizuje konsystencję kosmetyków emulsyjnych, zapobiega wytrącaniu i osadzaniu pigmentów oraz innych substancji nierozpuszczalnych. Odżywia skórę i włosy, pokrywa je delikatnym filmem i wygładza. (więcej…)
Parfum (Fragrance),
Malpighia Punicifolia (Acerola) Fruit Extract – Wyciąg z owocu aceroli: zawiera mnóstwo kwasu askorbinowego (najlepiej przyswajalnej formy wit. C), prowitaminę A oraz tiaminę (witamina B1), ryboflawinę (witamina B2), niacynę (Witamina PP), wapń, fosfor, żelazo, magnez, mangan, kwas jabłkowy. Działa silnie antyoksydacyjnie i immunostymulująco. Eliminuje wolne rodniki, rozjaśnia skórę, przeciwdziała powstawaniu zmarszczek, blizn, rozstępów, wyprysków, wągrów, stanów zapalnych. Likwiduje przebarwienia, oczyszcza skórę z toksyn i działa ochronnie przed zanieczyszczeniami, mikrobami oraz zgubnym wpływem promieniowania słonecznego i stresu oksydacyjnego. Pomaga zachować młody i zdrowy wygląd skóry, ujędrnia i zwęża pory. Wzmacnia skórę i uelastycznia naczynia krwionośne, polecany do skóry naczynkowej, trądzikowej, alergicznej, dojrzałej. Stymuluje syntezę kolagenu i reguluje pracę gruczołów łojowych, ma właściwości tonizujące i ściągające. (więcej…)
Magnesium Oxide – Tlenek magnezu: adsorbent pochłaniający wilgoć, pot i sebum – działa matująco; używany w pudrach, cieniach i bronzerach. W kosmetyku działa jako substancja zmętniająca: zmętnia zbyt przejrzyste i klarowne konsystencje, minimalizując przepuszczalność światła, a tym samym chroniąc kosmetyk przed zepsuciem. Poprawia także krycie podkładów i korektorów, bez obciążania ich formuły. Bywa stosowany jako ścierniwo w kosmetykach peelingujących, jest też popularnym składnikiem maseczek pielęgnacyjnych. (więcej…)
Red 36 (CI 12085) – Syntetyczny barwnik o czerwono-żółtym (ognistoczerwonym) kolorze i rozświetlającym wykończeniu. Kolorant wykorzystywany w różnego rodzaju kosmetykach, zwłaszcza w lakierach do paznokci i kosmetykach do makijażu twarzy oraz ust, ale również w farbach do włosów. W niektórych krajach jest zabroniony do stosowania w kosmetykach na okolice oczu. (więcej…)
Yellow 6 (CI 15985) – Syntetyczny barwnik żółtopomarańczowy. Zakazany w niektórych krajach ze względu na możliwość reakcji alergicznych u osób z nietolerancją salicylanów. Pobudza wydzielanie histaminy, mogąc wywoływać lub wzmagać objawy astmy. (więcej…)
Przejrzyj swoje produkty do pielęgnacji i dowiedz się, co w nich siedzi:
OPINIA ZAZIE o: Lirene, Witaminowy Koktajl dla Skóry
Rewitalizująca maska z witaminą C
Skład tej maseczki niczym nie zaskakuje, aczkolwiek miło ze strony producenta, że nie napchał tam tony niepotrzebnego gówna. Mam wrażenie, że na liście INCI – w segmencie substancji „dodatkowych” – jest dokładnie to, co powinno się tam znaleźć, aby tego typu maseczka „trzymała się kupy”.
Składniki aktywne to nawilżający ekstrakt z alg (ostrożnie z nim, bo jest komedogenny!), antyseptyczny i uelastyczniający skórę puder ryżowy, przeciwstarzeniowa witamina C oraz dobroczynny wyciąg z owoców aceroli, który według producenta dwoi się i troi, żeby naszej skórze robić dobrze.
No i faktycznie, maseczka rewitalizująca Lirene robi mi dobrze. Ale jest to takie typowe „no dobrze, spoko i fajnie”, a nie że „WOW! Ekstra! Chcę jeszcze raz!”
Poniżej mój asystent Prosiak pozuje ze zdjętą już z twarzy maseczką, która na szczęście zostawia na skórze bardzo niewiele śladów, które trzeba domyć.
Recenzje kosmetyków, informacje ich o składzie i działaniu: