I podobno ten świat zmierza ku zagładzie…
I tak sobie myślę, że nic dziwnego, że to wszystko w końcu jebnie…
I tak sobie myślę, że nic dziwnego, że to wszystko w końcu jebnie…
… skoro tymi najbogatszymi okazują się ludzie, którzy bez wahania wsiadają do beczki sterowanej padem do playstation i nawigowanej na podstawie wiadomości tekstowych przesyłanych z bazy nawodnej, którą to beczką – siedząc w kucki i srając do wiadra – schodzą na głębokość prawie 4 tys. metrów, by na małym monitorze obserwować obraz rejestrowany przez kamerki 4k.
To raz. Głupich nie sieją, tylko czemu debile mają rządzić światem?
A dwa? Współcześni najbogatsi mieli kaprys pooglądać sobie wrak statku, którego większość ofiar stanowili ówcześni najbiedniejsi – pasażerowie 3 klasy, których nikt nie zamierzał ratować. Oczywiście, że nikt nie zasługuje na śmierć, nawet najbogatsi. Ale Karma is a bitch.