strona główna > codziennik > mopsy > kumok > miszur > czuczu ❤️Kumok i Miszur❤️ nierozłączne. Jest 1 maja 2022 – dokładnie dzisiaj mija rok odkąd Kumok zaczęła swoją walkę z nowotworem serca i dokładnie pół roku odkąd odeszła… Ale i tak każdej nocy śpimy razem i już zawsze będziemy razem. Niektórzy mówią, że pogrążam się...
Kategoria: ARCHIWUM
stara, gruba i przeraźliwie smutna
Olałam psychiatrę i sama zwiększyłam sobie dawkę paroksetyny i bupropionu. Póki co – chuja mi pomagają, nie jestem w stanie wrócić do poprzedniego stanu. Gdy przez 48 godzin towarzyszyłam Kumokowi w umieraniu – już wtedy intuicyjnie wzięłam podwójne dawki antydepresantów. Byłam chora. Po tygodniu leżenia w łóżku, w jakiejś bezprzytomnej malignie, przeniosłam się do...
Przyśnij mi się, Kumok…
Fotka z Facebooka. Dokładnie rok temu: nasza ukochana Krokodyl Zgniłek ❤️ polecała Wam wtedy świece z naszej domowej manufaktury, które ratowały nasz budżet na leczenie onkologiczne, dzięki któremu wywalczyliśmy dla niej jeszcze 7 miesięcy życia… ❤️ Najpiękniejsze 7 wspólnych miesięcy ❤️ a tu: 11 lat temu ❤️ Kumok i Miszur w wieku zabawkowym...
energetyczny firewall, czarujący pierdolniczek i Trylobit Mariusz
Powyginany w chińskie osiem, albo nawet dziewięć, dźwig za oknem wygląda jak dziecięca zabawka. Przypomina mi te łamigłówki z mojego ulubionego peerelowskiego czasopisma dla dzieci „Wesołe Minuty”. Połącz kropki. Od jedynki, drążącą linią do dwójki, potem do trójki i dalej – nieco krzywo, bo szukało się chwilę wzrokiem – do piątki i szóstki… Kurwa, a...
Ta pustka obok Miszurka jest czasem ponad moje siły…
Od śmierci Kumoka na samą myśl, że miałabym jechać z mopsem do weterynarza – dostawałam prawie ataku paniki. Dzisiaj rano musieliśmy jechać z Miszurkiem do dentysty, umówić się na zabieg. Myślałam, że nie dam rady. Szłam, rycząc. Przecież zawsze dreptały dwie. Moje. Najukochańsze. Kumok i Miszur. Miszurek i Kumuś. Ci dwaj. Robacy. Dziewczynki. Karaluchy....
złoty życiodajny kokon
Są osoby, bliskie lub dalsze, które z troski o mnie pytają, dlaczego zamieniam mojego bloga i kanały social media w jakąś „księgę pamiątkową ku czci Kumoka” oraz że „czas wrócić do żywych, bo martwi poczekają”… I teraz nie wiem, jak mam im pokrótce wytłumaczyć to, że brak mopsiej powłoki cielesnej – tu na Ziemi...
Będę na Ciebie czekać do końca świata…
Moja maleńka, piękna, dobra i mądra Dziewczynko… 💔 [sierpień 2010, miałyśmy wtedy przed sobą długie lata miłości. teraz mamy całą wieczność…] ❤️Kumok i jej sponiewierany Drobiowy Elvis (2010) ❤️ Zdałam sobie sprawę, że nie opuszczasz moich myśli ani na chwilę… Towarzyszysz mi zawsze, wszędzie, we wszystkim… Wierzę, że wrócisz ❤️ Będę...
Tygodnie mijają, a moje serce się nie zrasta…
Nie chcę mi się już mieć marzeń, snuć planów, ani myśleć o przyszłości, bo w żadnej z możliwych jej wersji nie będzie już Ciebie. Leki nie działają. Nic nie działa. To dziecko każdego ranka budziło się szczęśliwe, roześmiane i spragnione życia, miłości, kontaktu, zabawy, tarmoszenia, żarcia, ciągłych awanturek i władzy nad światem...
13 urodziny Kumoka ❤️
13 lat temu – 18 stycznia 2009 – przyszło na świat moje Serce, moje Szczęście, moje Wszystko. ❤️ Moja Kumok ❤️ Kumocza Mama Smoczyca i najwspanialsze dzieło jej życia – Kumok ❤️ Jakie to było słodkie niebożątko: To święto będę obchodzić do końca życia, do końca świata… Z każdym rokiem kochając Kumoka coraz mocniej...
Miś Miszur
To jest miś Miszur ❤️ Misia Miszura nie da się – tak jak Kumoka – brać na ręce i tańczyć, tarmosić i całować, bawić się w smoki i kąsać po wonnych uszach. Miś Miszur niezbyt chętnie rozmawia, jest małomówny. Miś Miszur nie śmieje się – tak jak Kumok – całą gębą i nie wygłupia,...