✶ No kto by pomyślał, że na blogu Zazie znajdą się recenzje kosmetyków i opinie o produktach z segmentu beauty? A jednak! Tyle że nie jest to typowy blog kosmetyczny, na którym piękna włosomaniaczka o nieskazitelnej cerze pokazuje Wam, że do pielęgnacji urody wystarczy żel aloesowy, sok z cytryny i olejek jojoba. O nie!
✶ Tutaj mierzymy się z prawdziwymi wyzwaniami cery wrażliwej, kapryśnej i problematycznej, a na domiar złego dojrzałej. Moje opinie o kosmetykach są bardzo subiektywne i niestety surowe, ponieważ dokładnie analizuję składy kosmetyków i sprawdzam, ile prawdy znajdziemy w obietnicach producenta.
✶✶✶ Poniekąd jestem Wam to winna, ponieważ jako copywriterka przez wiele lat pisałam teksty dla branży beauty, tworząc obiecujące cuda-wianki opisy kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych, hasła reklamowe oraz pomysły na kampanie promocyjne. Sorry ;) ✶✶✶
♥ PS. A o tym, jak zaczęła się moja fascynacja kosmetykami – możecie przeczytać TUTAJ
✶ Nieustannie poszukując swojego idealnego “Kosmetyku Wszech Czasów” i raz po raz dając się nabrać na obietnice producentów i poetyckie opisy na opakowaniach kremów, toników i maseczek – przez lata zgromadziłam pokaźną kolekcję porażek i zachwytów kosmetycznych, którymi dzielę się z Wami na blogu.
✶ Mimo że coraz więcej wiem na temat składów kosmetyków, nadal zdarza mi się robić impulsywne i nieprzewidziane zakupy kosmetyczne – bez przeczytania listy INCI; bez zastanowienia się, czy dany produkt faktycznie jest odpowiedni dla mojej cery i bez przeczytania internetowych opinii innych użytkowniczek. Czasem po prostu daję się złapać na ładne opakowanie czy fajne hasło reklamowe, przyznaję. Ale dzięki temu zbieram kolejne doświadczenia.
✶ W poniższych notkach znajdziecie nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach, które używałam, ale także analizy składów tych produktów, które mnie zainteresowały i zastanawiam się, czy warto je zakupić.
INCI Encyklopedia Zazie: Poznaj składy swoich kosmetyków
✶ Dowiedz się, dlaczego niektóre produkty na Twojej skórze nie działają tak, jak tego oczekujesz: zapychają pory, powodują zaskórniki, wysuszają, podrażniają, wywołują reakcje alergiczne lub kompletnie nie nadają się pod makijaż.
✶ Sprawdź, czy to, co obiecuje producent w reklamie lub na opakowaniu – znajduje odzwierciedlenie w składzie produktu i faktycznym działaniu zawartych w nim substancji.
✶ Przekonaj się, że istnieją składniki aktywne i kosmetyki, które naprawdę mogą pomóc Twojej skórze – pod warunkiem, że świadomie dobierzesz je do swoich potrzeb.
[recenzja] Diaderma, Karotten-Ol, Olejek karotenowy (marchewkowy)
Nigdy nie było mi szczególnie po drodze z olejkami. Może dlatego, że zazwyczaj nie umiałam ich używać. I zamiast najpierw intensywnie nawilżyć nawilżyć moją umęczoną kuracjami przeciwtrądzikowymi skórę, a dopiero potem ją olejować – beztrosko przyklepywałam tę moją „saharę” na twarzy kolejnym olejem, który miał zdziałać cuda. Tymczasem czynił zło. Dlatego – nauczona doświadczeniem
[recenzja] La Roche Posay, Effaclar K (+) plus. Odnawiający krem do skóry tłustej
Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszy cukierek od mojego dziadka. To był Werther’s Original, a ja miałem wtedy 4 lata. Nigdy nie zapomnę tego smaku. Słodki, śmietankowy, po prostu pyszny. Poczułem się, jak ktoś zupełnie wyjątkowy. Dziś saam jestem dziadkiem, więc cóż bym mógł dać swojemu wnuczkowi jeśli nie moje Werther’s Original. On także jest
[recenzja] Planeta Organica, Serum ANTI AGE do twarzy dla skóry tłustej i mieszanej
Płynąc na fali zaufania do specyfików babci Agafii i innych pomniejszych mikstur zza wschodniej granicy, kupiłam sobie jakiś czas temu przeciwstarzeniowy szuwaks do cery tłustej, która przecież też w końcu dostanie zmarszczek, obwisłości i zwiotczeń, czego oczywiście chciałabym uniknąć i dlatego właśnie: Planeta Organica, Serum ANTI AGE do twarzy dla skóry tłustej i mieszanej
[recenzja] Aflofarm, RedBlocker, krem do skóry naczynkowej na dzień
Powiem tak: mam świadomość, że czasami oceniam dany kosmetyk subiektywnie i negatywnie tylko dlatego, że po prostu nie nadaje się on do mojej cery. I zawsze to zaznaczam! I tak było właśnie w przypadku tego produktu: Aflofarm, RedBlocker, krem do skóry naczynkowej na dzień. Wymyśliłam sobie bowiem, że moja reaktywna i skłonna do zaczerwienień
[recenzja] Pharmaceris T, Sebo Almond Claris (płyn oczyszczający bakteriostatyczny z 2% kwasem migdałowym)
Wiele lat temu, u progu mej kariery posiadaczki pola minowego na twarzy, wydawało mi się, że szorowanie skóry żrącymi detergentami wespół z intensywną dezynfekcją na bazie alkoholu, gwarantują mi pełen sukces. Owszem, gwarantowały, ale totalne wysuszenie, podrażnienie i jeszcze większy wysyp pryszczy. O ile z czasem – metodą usilnych prób i bolesnych błędów –
[recenzja] Aromatika, Fitobalsam przeciwtrądzikowy z olejkiem cytrynowym i z drzewa herbacianego
Po triumfie Babci Agafii na moim osobistym podium odkryć kosmetycznych – nieco ufnej podchodzę do kosmetyków zza naszej wschodniej granicy. Wstyd się przyznać, ale do pewnego momentu kojarzyły mi się głównie z pokątnie ekstrahowanymi esencjami z dziwnych ziół, zbieranych na radioaktywnych polach nad Prypecią. No cóż poradzić, jestem nieodrodną córą lat osiemdziesiątych, skrzywionym dzieckiem
[recenzja] Lierac Prescription, Anti Blemish Dual Phase – Koncentrat Dwufazowy Przeciw Niedoskonałościom
Jako że pani Jadwiga ze swoją polską papką do cery trądzikowej nigdy nie zagląda do Hebe, pewnego razu skusiłam się na promocję preparatu Lierac Prescription, Anti Blemish Dual Phase – Koncentrat Dwufazowy Przeciw Niedoskonałościom. Z wierzchu wyglądał może nieco lepiej niż przaśna plastikowa butla jadziowej papki, ale był tak maleńki, że za normalną cenę
[recenzja] Ziaja Med, kuracja dermatologiczna z witaminą C + HA, krem głęboko regenerujący na noc
Krem głęboko regenerujący na noc Ziaja Med, kuracja dermatologiczna z witaminą C + HA kupiłam jako uzupełnienie stosowanej na dzień esencji rewitalizującej z witaminą C + HA/P, gdyż naiwnie uwierzyłam w opis producenta, że oto rozpocznę swoja pierwszą delikatną pielęgnację przeciwstarzeniową, rozświetlę cerę, wygładzę i wyrównam jej koloryt. Kurtyna. cena: od 13 zł [klik!]
[recenzja] Ziaja Med, Kuracja dermatologiczna, esencja rewitalizująca z witaminą C + HA/P
Całkiem niedawno stwierdziłam z niemałym zdziwieniem, że nie mam już dwudziestu lat i chyba przydałoby się nieco bardziej zadbać o starzejącą się skórę. No i co z tego, że nie minął mi jeszcze trądzik młodzieńczy, skoro za chwilę zaczną mi się robić zmarszczki. Tak właśnie sobie pomyślałam. Nasłuchałam się też, że witamina C jest
[recenzja] Sudocrem – krem do skóry podrażnionej
Nie wiem, co jest ze mną – a raczej z moją skórą nie tak, skoro za każdym razem, gdy koleżanki piszczały „jezu, jaki ten Sudocrem jest wspaniały na pryszcze!”, to ja ten krem kupowałam, smarowałam się nim, a następnie obserwowałam na swojej twarzy jakieś kurwa pandemonium: niekontrolowany wysyp wszelkiego zła i syfilisu, którego istnienia
[recenzja] Pharmaceris T, Sebo Moistatic, Krem nawilżająco-kojący w trakcie i po kuracjach przeciwtrądzikowych, SPF30
Lato coraz bliżej, więc postanowiłam przymierzyć się do jakiegoś filtra SPF, bo po jesienno-zimowych przygodach retinoidowych moja skóra jest bardzo uwrażliwiona i tylko czekać aż pojawią się na niej przebarwienia posłoneczne. Wiem, że w dobie „świadomiej pielęgnacji” trochę wstyd przyznawać się do tego, że moja nienawiść do filtrów przeciwsłonecznych jest wprost proporcjonalna do podatności
[recenzja] Siquens MedExpert, Krem do cery odwodnionej i przesuszonej
Kolejny raz przeczołgałam moją skórę miejscowym retinoidem, więc na szybko potrzebowałam czegoś, co mnie dogłębnie nawilży, ukoi i wygoi. Wybór padł na kompletnie mi nieznaną markę Siquens (pod którą de facto kryje się Aflofarm), bo akurat była promocja i pani zachwalała. Tak więc kupiłam: Siquens MedExpert, Krem do cery odwodnionej i przesuszonej
[recenzja] Biosfera, Elixir, Krem z glistnikiem
Wymyśliłam sobie ostatnio, że być może moje problemy z cerą spowodowane są… nużeńcem! W zasadzie nie mam żadnych objawów mogących wskazywać na tego brzydkiego pasożyta skórnego, ale co zaszkodzi sprawdzić, czy preparaty przeznaczone do walki z nim – podziałają na moje niedoskonałości. Taki szczwany plan! Oraz nowy krem przeciwtrądzikowy: Biosfera, Elixir, Krem z glistnikiem,
[recenzja] Bandi Professional, Multiwitaminowy krem SPF35
Coraz częściej mam wrażenie, że przyczyną wszystkich moich wtop i rozczarowań kosmetycznych jest albo jakiś przedziwny defekt mojej skóry, albo jakieś błędnę założenia, które przyjmuję, podczas wybierania kosmetyków, które kupuję. No bo tak: Bandi Professional, Multiwitaminowy krem z filtrem SPF35 – idealny po zabiegu złuszczania skóry kwasem AHA. No przecież opis jak na mnie
[recenzja] Ziaja, Liście Manuka, Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom
Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom – z serii Liście manuka – to chyba jeden z niewielu kosmetyków Ziai, które naprawdę lubiłam i zużywałam tubkę za tubką, nie grymasząc zanadto i nie bulwersując się jakoś szczególnie składem. Dopóki mu się dokładniej nie przyjrzałam. cena: od 7 zł [klik!] Szukając godnego
[recenzja] Bandi Professional, Krem z kwasem migdałowym i PHA polihydroksykwasami
Zakochana w kwasie migdałowym i cudownie lekkiej, nawilżającej i niezapychającej formule serum Bielendy – stałam się łatwym celem wszystkich producentów kosmetyków wykorzystujących w swych formulacjach kwas migdałowy: – Chcę mieć je wszystkie! – zdawałam się wołać, pakując do koszyka kolejne kremy, emulsje i peelingi zawierające to cudo… Niestety szybko się przekonałam, że sama obecność