Czuczełkowe wędrówki z Tatą i pajacowanie u Wujka Roda

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

 

Upały minęły bezpowrotnie, więc Tata Marcin rozpoczął szkolenie Małego Czuczu na wytrawnego piechura, który na swych drobniutkich nóżkach przemierza całkiem spore odległości – i to w radosnych podskokach! Okazją do takich długodystansowych przebieżek są zwykle odwiedziny u Wujka Rodo i Babci Gosi, którzy mieszkają od nas kawałek i ciut-ciut. Taka wyprawa to również quality-time dla Misia, który te 2-3 godzinki spędza spokojnie z Matką Zazie, podczas gdy biedny Wujek Rodo – w zastępstwie Miszura – doznaje rozstroju nerwowego…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

Obserwuj Mopsiki Zazie:
 
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x