strona główna > codziennik > mopsy > kumok > miszur > czuczu
Miś Miszur ma wiele wrodzonych talentów, a jednym z nich jest prowadzenie wojny psychologicznej, wykorzystującej wszelkie znane ludzkości formy manipulacji, wywierania presji, szantażowania i zastraszania przeciwnika. Wojnę z Misiem wywołać bardzo łatwo – ot, na przykład częstując Misia przysmaczkiem. Trzeba bowiem pamiętać, że Miszur nie uznaje pojedynczych gestów, a i z odraczaniem przyjemności ma dosyć spore problemy. Raz poczęstowany, Misiu wpada w obłęd i momentalnie podejmuje decyzję, że od teraz będzie się żywił wyłącznie danym przysmaczkiem oraz że jest opętańczo głodny.
strona główna > codziennik > mopsy > kumok > miszur > czuczu
Obserwuj Mopsiki Zazie: