od rana układam do-mi-no z kawałków Pustek. wychodzi mi całkiem nieźle.
zapełniam nimi całą wolną (czaso)przestrzeń tak,
by na nic innego nie starczyło już miejsca.
i śpiewać codziennie jak mantrę podczas mycia zębów.
to fenomenalne, że wszystko, ale to absolutnie wszystko
potrafię uczynić torturą]
zapełniam nimi całą wolną (czaso)przestrzeń tak,
by na nic innego nie starczyło już miejsca.
męczę się kiedy męczę się kiedy
męczę sie kiedy męczę się kiedy
męczę sie kiedy męczę się kiedy
męczę sie kiedy męczę się
kiedy zaczynam zaczynam zaczynam zaczynam
zaczynam zaczynam zaczynam
kiedy zaczynam zaczynam zaczynam zaczynam
zaczynam zaczynam zaczynam
kiedy męczę się kiedy męczę się
kiedy męczę się kiedy męczę
i śpiewać codziennie jak mantrę podczas mycia zębów.
to fenomenalne, że wszystko, ale to absolutnie wszystko
potrafię uczynić torturą]