2003-08-26
„Simulacrum – to ważne – nie udaje rzeczywistości. Ono zastępuje rzeczywistość.
Żywi się zatartym wspomnieniem form i kształtów, w których miejsce weszło.
Ale jego potęga zbudowana jest na zapomnieniu, na przeczuciu,
że jeśli ono samo zniknie, to nic już nie pozostanie.
Jest niebezpieczne, bo zmusza do tego, by traktować je nadmiernie poważnie.
Odwołując się do tęsknoty za czymś nieuświadomionym, podsuwa swoje własne, zubożone ścieżki”.