przyleciała z sąsiedniej galaktyki i stanęła tuż przede mną.
przywiozła ciasto marfefkowe w pudełeczku i kilka fajnych historii.
więc będziemy tak stać z zadartymi nosami i patrzeć w gwiazdy, aż nam powpadają do ust.
przyleciała z sąsiedniej galaktyki i stanęła tuż przede mną.
przywiozła ciasto marfefkowe w pudełeczku i kilka fajnych historii.
więc będziemy tak stać z zadartymi nosami i patrzeć w gwiazdy, aż nam powpadają do ust.