Roz z Krainy Oz.

przyleciała z sąsiedniej galaktyki i stanęła tuż przede mną.

przywiozła ciasto marfefkowe w pudełeczku i kilka fajnych historii.

więc będziemy tak stać z zadartymi nosami i patrzeć w gwiazdy, aż nam powpadają do ust.

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x