pęknięta kosc ogonowa, złamana ręka i inne przyjemności

2010-01-04

czyli bilans sylwestra – ogólnie sprowadzalny według Bianki do białoruskiego rzeczownika 'pizdiet’.

dodajmy do tego zeszłoroczne frustracje, noworoczne postanowienia oraz biegającego pod stołami szczeniaczka.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x