last day before the world ends

przestałam już liczyć niewykorzystane szanse, zmarnowane okazje,
złamane słowa, niedotrzymane obietnice, dawno przeterminowane dedlajny
oraz inne zaprzepaszczone możliwości.
czas przecieka mi przez palce, a przestrzeń ciężko zastyga wokół.
wszyscy już pobiegli, tylko ja zagapiłam się i zostałam.
tam, w tym szarym i cichym bocznym pokoju z dzieciństwa,
którego okna wychodzą na ścianę sąsiedniego budynku.
nie umiem się wydostać. a może już nawet nie próbuję.
wenlafaksyna z 225 mg do 300 mg. i co dalej?

 

 

 

“I don’t want to see anyone. I lie in the bedroom with the curtains drawn and nothingness washing over me
like a sluggish wave. Whatever is happening to me is my own fault. I have done something wrong,
something so huge I can’t even see it, something that’s drowning me.
I am inadequate and stupid, without worth. I might as well be dead.”
[Margaret Atwood, Cat’s Eye]

 

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika Kozub

Zazie, tkwij I nigdzie nie idź.

Paulina

Pozostaje pytanie, czy leczą Cie na tę chorobę, którą masz.

natalia

Pokój-złudzenie to raz, po drugie nie przesadzałabym z tym takim raźnym biegnięciem wszystkich przed siebie (różnie bywa, poza tym z równym powodzeniem można uznać to za bieg po okręgu), po trzecie zaś, tytułem memento:
„Wszyscy jedziemy na tym samym wózku. Od strachu ratuje nas tylko defekt mózgu”.

Monika

Strasznie dużo tej venlafaxyni, chyba już najwięcej ile się da. Trzymam kciuki, oby wszelkie wewnętrzne rozterki się rozwiązały i przyszedł czas, kiedy będziesz mogła żyć bez leków. Myślę, że jst to możliwe.

kev
Plazma

Nigdy nie lubiłam biegać.
Ale wiesz, że ten pokój jest tylko złudzeniem? Że tak naprawdę całkiem niezłe miejsce masz w peletonie?
Może gdybyś na początek sobie sama wybaczyła jakaś wpadki, to potem zauważyłabyś, że jesteś w ruchu? I może tylko trzeba by delikatnie podkręcić tempo, dając sobie spokój z poczuciem winy i rozpatrywaniem wszystkiego tak bardzo na swoją niekorzyść. :*

Ann

Co teraz? Po prostu odpoczywaj. Nie martw się o to, co było. Świat poczeka. Dojdziesz do siebie. I żadne world ends ok?!

ginger

a co Cie trzyma w tym pokoju? co musialoby sie stac zebys wstala i pobiegla za innymi?

Scroll to top
8
0
Would love your thoughts, please comment.x