mam nie ryczeć, bo Ciuciuś się bawi na kosmosie

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

 

Kumok ma tu rok, kubraczek – uszyty z mojego starego polaru i ortalionowej siatki na zakupy

oraz minę sygnalizującą, że nienawidzi śniegu :))

Robię to zdjęcie, mając 30 lat i całe Kumocze życie przed sobą.
Jeszcze nie zdaję sobie sprawy, jaką jestem szczęściarą…

 

A tu fotka z czerwca 2009:

zrobionq dokładnie miesiąc po tym, jak Kumok trafiła do mnie w ramach prezentu-niespodzianki

 

Jutro minie pierwszy miesiąc, który przeżyłam bez fizycznej obecności Kumoka w jej cielesnej formie 🖤 Nie jest łatwo się przestawić – po ponad 12-letniej symbiozie z ciepłym, pachnącym mopsim ciałkiem – na życie z pustymi ramionami i odbieranie sygnałów z kosmosu, znaków z zaświatów, czułej energii z otoczenia… ❤️ Kocham Kumoka w każdej postaci i każdej formie, coraz mocniej i jeszcze bardziej na zawsze ❤️

❤️ No więc mam nie ryczeć, bo Ciuciuś się bawi „na kosmosie” ❤️

 

 

 

 

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

Obserwuj Mopsiki Zazie:
 
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x