Patrzę na tę buzię i czuję ciepło, słodycz, miód na serce….

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

 

 

Mój stareńki kurczaczek ❤️

mój Wąż Grubas, moja Mała Biała Kiełbasa, mój Ciuciuś, mój Kowboj, moja Krewetka Arletka, mój Biały Kret, mój Mały Karaluch, moja miłość, mój Kumok.

Wystarczyło na nią popatrzeć. I od razu było lepiej, cieplej, radośniej. Wszystko miało sens.

 

Moje Słońce 🌞 ilekroć na nią patrzyłam, tylekroć myślałam sobie, że jest perfekcyjna, idealna w każdym calu i że jakim cudem Natura potrafiła stworzyć tak wspaniały zlepek komórek, jakim jest ta Istota ❤️ Ale serio. Mimo że chorowała, że mops, bla bla bla. Była idealna. Jest idealna. Patrzę na tę buzię i czuję ciepło, słodycz, miód na serce.

Oto gumowy, wielorazowy i niezniszczalny patyk Kumoka! Mam go do dzisiaj :))
Oglądam sobie filmiki i myślę, że Kumok miała zajebiste życie, bo i sama była zajebista 💥

 

 

 
 

 

 

 

strona główna > codziennik > mopsy  > kumokmiszur > czuczu

Obserwuj Mopsiki Zazie:
 
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x