kiedy spojrzę do góry, widzę światło.


usłyszałam, że jestem pogmatwana.

jeszcze dwa lata temu
potraktowałabym to jako komplement.

wczoraj
zrobiło mi się smutno.

ale wiem, że w końcu z tego wyjdę.
choćbym miała czepiać się pazurami ścian tej studni,
do której wpadłam tyle lat temu.

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x