#chcetak.

wróciłam do domu po 21.
odpaliłam kompa. zamigotała mi na gg. mesg z 18.30.
odpisałam, że jestem. pojawiła się po chwili.
od słowa do słowa.
mówię, że zabieram się właśnie do pracy. i pytam, czy ona też.
a ona ta to, że juz skończyła.
i że właśnie w szlafroku, wykąpana i z książką do łóżka.
poczułam ostrą szpilkę zazdrości.

czemu nie potrafię tak gospodarować czasem,
by móc pozwolić sobie na cowieczorny luksus pościelowego czytania?

oczywiście, każdego wieczora z obłędem w oczach piję hektolitry kawy
i sama ze sobą zakładam się o to,
czy na rano wyrobię się z robotą.

 

 

 

 

 

 

 

 

kurwa. kurwa.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x