zoologia fantastyczna

obudziła mnie burza i szum deszczu. zdążyłam tylko pomyśleć, że jest naprawdę pięknie i znów zapadłam w sen.
rano przed blokiem pachniało zielonym parkiem. chyba chciałabym iść do zoo, choć wiem, że i tak nie będzie mi się podobać.
siedzę w pracy i piję drugą kawę. gapię się w przestrzeń za oknem i ukradkiem rysuję dziwne zwierzęta na marginesach papierów.
moje bestiarium rośnie w siłę. kiedyś w końcu pootwieram klatki i puszczę je w świat. niech podbiją go dla mnie.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x