za chwilę dalszy ciąg programu.

w związku ze związkiem i pytaniami znajomych i nieznajomych,
czy aby w końcu nie wystrzeliłam się w kosmos –

mówię jak jest:

blog nie umarł, zazie żyje. a jakże. bo niby czemu nie.
tylko ten no… ekhm.

zazie troche mniej czasu ma :)
bo ten no… ekhm…

oeza, wielki mi rzeczy!
każdemu może się zdarzyć, taaaak? ;D

zaprawdę powiadam wam – nie znacie dnia ani godziny…

:)))

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x