nasze święta były ciepłe, dobre i leniwe. na nowo odkryłam potęgę smaku, leżenia i odpoczywania.
a w ogóle to dostałam od Syd PREZENT i do tej pory drżą mi ręce.
jak mnie w końcu przestanie telepac z wrażenia, to wrzucę tu jakis filmik
o tym jak odśnieżam balkon albo segreguję śmieci. albo jak się czeszę.