szprync!

myślę. obsesyjnie. zamartwiam się. łażę w kółko. rozpadam się na kawałki. trwam niepozbierana.
mind the gap! ucz się.
próbuję.
wszystko co robię – wokół samej samej siebie – idzie mi opornie. topornie. mozolnie.
dzisiaj z wymuszonej miłości własnej
zjadłam rano owsiankę z jagodami goji i siemieniem lnianym.
próbuję także spać, lecz śnią mi się złe sny.

podobno trzeba zacząć od rzeczy najprostszych.
poukładać je na zewnątrz. i wewnątrz.
wszystko inne znajdzie swoje miejsce. samo.

 

 

 

 

*     *     *

 

odbyłam dziś jedną z najważniejszych rozmów w moim życiu.
jestem poruszona.
tak, to dobre słowo – poruszona.

oto lekcja wychodzenia poza siebie.
poza ograniczenia. poza wszelką niemożność.
a dla mnie także – poza ludzkie pojęcie.

J. Jesteś. Fenomenem.

 

dziękuję :*

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
felunia0

Nie wiem co to 'podepnij adres www) i pewnie sie nie uda zamieścić tego komentarza . Przyszłam do Ciebie ze strony Chustki bo zawsze szukam twoich tam wpisów i chciałam cię poznać. Na razie tylko pozdrawiam .. Ide „Cię zwiedzać’.

Joanna

Piękne słowa. Nie mogę zasnąć a nieubłaganie zbliża się godzina pobudki. Czy jest w ogóle sens kłaść się na 3 godziny?

schronienie

aż poszłam sprawdzić, co to są jagody goji, bo nigdy nie słyszałam. wyglądają na niezły superfood.
spokojnej nocy.

Nan

ja tyż :/ ale szoł mast goł on i siebie też trzeba jakoś zbierać(chyba że ktoś jest na tyle dobry, aby latać za Tobą z szufelką i zamiatać to co wypadło)

pat

Mam tak samo

Scroll to top
5
0
Would love your thoughts, please comment.x