japierdolle, nie rozśmieszajcie mnie, trolle

nie sądzicie chyba, że mnie – osobę piszącą otwarcie na blogu o swoim wielkim tyłku,
wiecznym odchudzaniu, zmaganiach z ADHD, życiu z kobietą i byciu lesbijką,
obsesyjnej miłości do mopsów oraz bawieniu się laleczkami i innymi durnotami –
uda wam się zranić czy dotknąć kilkoma wyzwiskami w stylu: gruba brzydka lesba,
idiotka bawiąca się laleczkami czy niedorozwinięta kretynka podskakująca z mopsikami.

no nie da się ukryć, ale taka właśnie jestem.
i ku waszemu rozczarowaniu jest mi z tym mniej lub bardziej, ale dobrze.
więc bardzo proszę o większy wysiłek intelektualny
podczas formułowania kolejnych argumentów w tej pasjonującej dyskusji w komentarzach.
to po pierwsze.

po drugie –
z nikim nie walczę, więc i broni składać nie muszę. w dyskusje wdaję się chętnie,
dlatego też nigdy nie moderowałam komentarzy na blogu Zazie. ale są pewne granice.
i o nich teraz słów kilka:

 

dlaczego obrońcy tradycyjnych wartości roszczą sobie prawa, których odmawiają innym?
dlaczego panowie spod krzyża mogą wykrzykiwać pod moim adresem krzywdzące opinie,
nie znając mnie, mojego życia i mojej historii?
dlaczego żadnego z gorliwych katolików wojujących na moim blogu
nie oburza woda święcona w plastikowym wiadrze po kiszonych ogórkach?
dlaczego nikt nie sprzeciwi się temu, że kropidłem żongluje na ulicy byle krzykacz?
czemu nikogo nie razi krucyfiks w otoczeniu transparentów ziejących nienawiścią?
dlaczego tylko mnie – agnostyczkę – razi forma, w jakiej symbole katolickiej wiary zostały tu wykorzystane?
dlaczego trzy metry dalej, za krzyżem, zostałam publicznie zwyzywana od kurew,
dlatego, że niosłam tęczową chorągiewkę i grzecznie odpowiedziałam na zadane mi pytanie,
że owszem, jestem lesbijką?
to, według was, jest jak najbardziej OK, prawda?

 

ale to, że agresję i nienawiść przedstawiam w krzywym zwierciadle ironii i sarkazmu –
to już budzi wasze święte obudzenie, prawda?
jasne, że nie miałam zgody na publikację wizerunków żadnego z czcigodnych starców,
ale pokażcie mi proszę fotoreportera, który podczas manifestacji rozdaje do podpisania
formularze ze zgodą na publikacje wizerunku.

poza tym – jeśli ktoś dnia 2 czerwca 2012 roku w Warszawie, wychodzi z transparentem/flagą/krzyżem na ulicę
(podczas gdy równocześnie odbywa się 13!!! legalnych demonstracji) i liczy na to,
że jego twarz nie znajdzie się na żadnej fotce w internecie czy gazecie,
a jego transparent, gest czy mimika nie zostaną skomentowane –
musi być naprawdę głęboko nieświadomy tego, w czym bierze udział.

tym zaś, którzy straszą mnie Kodeksem Prawa Cywilnego, proponuję najpierw
dokładne przestudiowanie Słownika Języka Polskiego – zwłaszcza haseł:
publiczne szkalowanie, obrażanie oraz zniesławianie,
a następnie haseł: ironia, sarkazm i satyra.
takie właśnie były podpisy pod zdjęciami przedstawiającymi czcigodnych starców z krucyfiksem
oraz walecznych młodzieńców w dresach: ironiczne, sarkastyczne i SATYRYCZNE.
a istotą satyry jest karykaturalne ukazanie postaci.
mam tłumaczyć dalej czy sami sobie doczytacie u źródła?

nigdzie na moim blogu – ani w fotoreportażu z Parady Równości ani nigdy wcześniej –
nie obrażałam katolików. jestem agnostyczką. kwestie wiary kompletnie mnie nie interesują.
mogę dyskutować z cudzym światopoglądem, o ile ów zaczyna bezprawnie zahaczać o moje podwórko.
nie zmuszam nikogo do zachwycania się balonami przytroczonymi do męskiego tyłka,
ale mówienie mi, że powinnam się liczyć z nienawistnymi komentarzami, bo blog jest publiczny –
jest dla mnie absurdem.

czy zazwyczaj przychodzicie do(publicznej!) kawiarni dla miłośników krainy łagodności i poezji śpiewanej,
by od progu drzeć ryja, że „szatan moim panem, punk rock not dead, a Grzegorz Turnau to frajer”?
no zastanówcie się chwilę, to nie boli.
blog Zazie istnieje w sieci od 10 lat. powtarzam – dziesięciu lat.
i nigdy moją ambicją nie było stworzenie miejsca „dla wszystkich”. to nie pudelek, do kroćset!
mam swój świat, swoich Czytelników, a wszyscy Ci,
którzy przyszli poczytać i popatrzeć są jak najbardziej mile widziani.
o ile nie zaczynają drzeć się od progu i uświadamiać mi, jak bardzo jestem pojebana ;)

jest tyle miejsc w internecie, że naprawdę nie musicie siedzieć tutaj u mnie.
ale rozumiem, że gdzieś musicie się wykrzyczeć.
tymczasem ja wracam do prowadzenia mojego bloga.
tak kretyńskiego, jak ja sama.

LUV YA! :*

 


Subscribe
Powiadom o
guest

39 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika

Jak to mówił poeta Liroy :

” ja się nie ścigam wiec nikt mnie dogoni … taka ma zajawka ….”

hahahahahahahahahaha ?

AXE(l)

nie ma co się przejmować. trolle to trolle i koniec. ja po swoim wpisie, zostalem zjechany na wszystkich moich blogach rowniótko, jakby ktos linijkę przylożył :)

martajadwiga

Droga Zazie, zdarzają się wierzący, którym uzasadnianie nienawiści krzyżem przeszkadza bardzo, bardzo, bardzo! Jako katoliczce jest mi wstyd za wszystkich tych ludzi, wycierających sobie gębę symbolem, który powinien dla nich znaczyć zgoła co innego. Przykro mi, że banda ignorantów, nie do końca wiedzących, w co wierzą, rujnuje reputację całej reszcie. Bardzo Cię proszę, nie opieraj opinii o nas wyłącznie na zachowaniu grupki ekstremistów (i koniecznie pisz dalej, jestem fanką!). Mam nadzieję, że problemy z pracą Syd szczęśliwie rozwiązane!

bree van den kamp

Bądź dzielna, Zazie!
Jesteś dobrą gospodynią blogu.
Jeśli komuś nie smakują potrawy czy nie podoba się dekoracja, nie musi przychodzić… :-)

monia

lov ya 2 <3

nie marnuj energii na trolle, tylko pisz!

foksal

jak już gdzieś napisałam, internet to śmietnik, więc nienawistne komentarze i tym podobne, to akurat normalna rzecz – od pewnego czasu. a nie zawsze tak było, jak pamiętam. z tym naprawdę trzeba się liczyć, tak jak z tym, że na śmietniku nigdy nie będzie pachniało różami i – nie przejmować się.
co do samej parady – widziałam osobiście już dwie i uczestnikom współczułam, bo nikogo ich wygibasy na platformach nie obchodziły (przynajmniej w tym punkcie Warszawy, gdzie akurat się znajdowałam). smutny efekt.
zaś ta konkretna parada była zrealizowana z większym rozmachem i oceniam ją na podstawie zdjęć (tym razem nie obserwowałam osobiście) – jako nieszczególnie nastrajającą przychylnie. raczej – wzbudzająca nieufność (delikatnie mówiąc).
może wyjaśnię, o co chodzi: bez urazy, ale facetowi, który z zadowoleniem prezentuje balony w tyłku i koszmarny makijaż podkreślający jego męskość a nie kobiecość – nie przyznam prawa do wychowywania dziecka (razem z drugim podobnym panem) nigdy w życiu. i nie uważam tego za homofobię, zabijcie mnie, ale nie.
te parady są jak strzał we własne kolano i dopóki będa sie odbywać, dopóty ani trochę nie wzrośnie poziom tolerancji względem osób homoseksualnych (przynajmniej w widzach).
nie rozumiem, dlaczego z uporem narzuca się Polakom stereotypy gej=klaun, gej=zboczeniec, prezentując publicznie takie właśnie stylizacje?
dlaczego lesbijki jednak wyglądają na tych paradach normalnie, a panowie – żeoranyboskieiwsyscybogowierzymscy??? a potem płacz, że nikomu się to nie podoba.
trudno mi to zrozumieć, tak samo jak samą ideę parady (cele, które ma ona osiągnąć). może dlatego, że preferuję zwyczajność i powściągliwość a już szczególnie w przestrzeni publicznej.
P.S. popatrzyłam trochę na stare zdjęcia i o ile widniejesz na nich ty, to może i nie jest źle, że przytyłaś te 15 kg czy ile, bo wygladasz szczupło i zdrowo.

foksal

bo ta konwencja jest bardzo trudna do przyjęcia. o ile męski ubiór w wydaniu kobiecym jest już społecznie akceptowany, choć nie na całym świecie, o tyle w druga stronę – absolutnie nie (może poza Indiami, gdzie Hidżra wciąż jeszcze w miarę funkcjonują). i jeszcze dłuuuuugo nie. dlatego styl drag robi fatalny piar, najczarniejszy z czarnych.
może te dzieci nie widują zbyt często takich obrazków i dlatego. w Warszawie nie są one rzadkością – zwłaszcza na linii Centralny-Mokotów i nigdy nikt nie reagował w jakikolwiek sposób. sądzę, że do zasad dobrego wychowania należy właśnie niereagowanie i nieprzyglądanie się.
zarzuca się, iż ludzie w wielkich miastach są dotknięci znieczulicą, są sobie obcy, anonimowi na ulicach, nie nawiązują kontaktu wzrokowego ani żadnego innego – ale moim zdaniem, to dobrze. dzięki temu nikt nie czuje się szykanowany czy chocby krytykowany. przezroczystośc jest zaletą, ale może we Wrocławiu wciąż obowiazują zasady małych, zamkniętych społeczności, gdzie nie ma miejsca na odmiennośc, ktora szokuje.

999sunshines

„bo ta konwencja jest bardzo trudna do przyjęcia. o ile męski ubiór w wydaniu kobiecym jest już społecznie akceptowany, choć nie na całym świecie, o tyle w druga stronę – absolutnie nie .”-No,przepraszam bardzo,foksal,ale zaprzeczasz w tym momencie inteligencji katolików,i temu że czytałaś/eś Biblię.Chrystus i apostołowie(noszą w Biblii chiton w wersji unisex dla kobiet i mężczyzn)
,duchowieństwo w Polsce(alby,komże i ornaty czyli suknie do kostek)-mówi Ci to coś?
http://www.alba.poznan.pl/oferta,c41,alby.html
http://www.alba.poznan.pl/oferta,c31,ornaty_zielone.html
http://www.alba.poznan.pl/oferta,c35,ornaty_brokatowe.html
Bo mnie mówi tylko tyle:wybiórcza hipokryzja i analfabetyzm cechujący religijnych opętańców.(każdej frakcji)
„trudno mi to zrozumieć, tak samo jak samą ideę parady (cele, które ma ona osiągnąć).”-Polecam historię nierówności i przemocy wobec kobiet/niepełnosprawnych/Czarnoskórych/Żydów/gejów
-znajdziesz coroczne raporty o skali tej przemocy na stronach Amnesty International,UNIFEM,czy HRW.
Do końca XIX wieku kobiety nie miały prawa głosowania/prawa studiowania na żadnym uniwersytecie/
prawa posiadania własnego majątku,prawa podejmowania pracy bez zgody męża itp.itd-posiadasz te prawa dzięki KOBIETOM,które DEMONSTROWAŁY W MARSZACH RÓWNOŚCI.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sufra%C5%BCystka
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:1911_poch%C3%B3d_w_Dzie%C5%84_Kobiet.jpg
Do końca lat 50-tych XXwieku w USA osobie czarnoskórej za związek z osobą białą groził lincz.Jako osoba kolorowa nie mogłaś jadać w tej samej restauracji/siedzieć w tej samej poczekalni/korzystać z tego samego wagonu,szkoły,kina ani ławki parkowej co osoby białoskóre .MARSZE RÓWNOŚCI przeciwko dyskryminacji rasowej w 1963r.doprowadziły do zniesienia niehumanitarnych ustaw rasistowskich („Jim Crow laws”)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_Jima_Crowa
oraz ustanowienia „Voting Rights Act „ustawy o równym prawie do głosowania.
Marsz na Waszyngton:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:1963_march_lincoln_memorial.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Martin_Luther_King,_Jr.
http://en.wikipedia.org/wiki/Selma_to_Montgomery_marches
Stroje,o których piszesz,są wpisane w konwencję karnawału,przebieranek i zabawy wszędzie na świecie,i choć może mi się to nie podobać estetycznie,pewnie nie odmawiasz prawa do posiadania dziecka panu,który jak Szymon Majewski w publicznej TV obnosi się z doczepionym sztucznym biustem i „odgrywa blond barbie”,ani rektorowi,który na otrzęsinach przebrany za pyzatą wiejską białogłowę
tańczy z podkasaną spódnicą?Jeśli nadal nie przemawia do Ciebie konwencja karnawału polecam zdjęcia:
Karnawał w Niemczech:
http://www.spiegel.de/fotostrecke/fotostrecke-19480.html
http://www.spiegel.de/fotostrecke/fotostrecke-19480-5.html
Karnawał Karaiby,Aruba:
http://i2.cdn.turner.com/cnn/dam/assets/120221050740-carnival-08-horizontal-gallery.jpg
Columbia:
http://i2.cdn.turner.com/cnn/dam/assets/120221050006-carnival-06-horizontal-gallery.jpg
Notting Hill Carnival,Londyn:
http://www.demotix.com/photo/424535/notting-hill-carnival-2010-monday
http://www.urbanimage.tv/london/notting+hill+carnival/people/fatman_nhc_ab/
Grecki karnawał:
http://photosroute.blogspot.com/2010/04/greek-traditional-carnival-at-tyrnavos.html
Nie dziwi mnie,że pan z kibolskim językiem i intelektem,sfotografowany przez Zazie,albo prawicowy ekstremista z mózgowiem wszechpolaka,czy neofaszysty z NOP może tego nie wiedzieć.Zatrważa mnie,kiedy historii przemocy i jej konsekwencji nie zna wykształcona osoba z dostępem do internetu w XXI wieku.

999sunsets

przepraszam za przydługi post,nie chciałam zapchać skrzynki spamem.Po prostu,jak to mówił ks.prof.Tischner,jeden z niewielu tolerancyjnych księży-filozofów,czasami „I anioł może się wściec”.Dopisując się do innych głosów pozdrawiających Cię na tym blogu,mam nadzieję,że
taki jak Twój tytanowo-eteryczny charakter nie da się wpędzić w melancholię nikomu poniżej O.Wilde’a:)

marta szu

hahaha, piękna notka, tytuł mnie zauroczył ;)))
oraz gratuluję reportażu z Parady, tam się nie dopisywałam, bo straszny natłok debili, ale chciałam powiedzieć, że oglądałam i czytałam z łezką wzruszenia w oku. Naprawdę super! Sama znam dużo takich freaków i zawsze są to niesamowici ludzie, świat byłby bez nich smutny.
Pozdrawiam!

zorka

:*

Ewa

Ej no, moment moment, jakie wykorzystanie wizerunku bez zgody? Przecież zdjęcia ze zgromadzeń publicznych nie podlegają temu prawu. Bierzesz udział w takowym? Licz na to, że ktoś cię sfotografuje i gdzieś to opublikuje.
Nie dość, że trolle, to jeszcze niedouczone. Phi.

anonim

tak ale tylko wtedy jak na tym zgromadzeniu sie zgromadzi wiecej jak 10 osob w kadrze, tam gdzie byl kontrowersyjny w poprzednim poscie starszy pan jako nie bylo tlumu tylko wyraznie wyeksponowany on, podobnie jak chlop w dresie

powtorze ewo, gdybys miala problem ze zrozumieniem zajeta sciganiem trolli – W KADRZE

Ewa

Bulshit, dear. Kwestię ochrony wizerunku reguluje art. 81 ust. 1 Prawa autorskiego:
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeśli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1/ osoby powszechnie znanej, jezeli wizerunek wykonano w zwiazku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
2/ osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Prosty i jednoznaczny przepis, nie ma co fantazjować.

Capra Ibex

Zazie, masz rację, wracaj do pisania swojego niesamowitego bloga! Masz ogromny talent. Mimo, że nasze światy nieco się różnią, to zawsze z przyjemnością odwiedzam to miejsce. Nie zmieniaj się! Tak jak napisała Magda Czmuda, jesteś małym wielkim człowiekiem, i mimo, że Cię osobiście nie znam, to właśnie tak czuję. Czekam z niecierpliwością na to, co zechcesz nam, swoim czytelnikom, powiedzieć. Trzymaj się i bądź taka jaka jesteś. Pozdrowienia dla Ciebie i Syd.

Doll

bo oni są ograniczeni porażeniem umysłowym w stopniu lekkim

anonim

swietnie teraz napisalas, grupa wyzywajaca sie w poprzednim poscie od piczek katoliczek bedzie dla ciebie swietna, ktorakolwiek orientacje prezentujesz

zoe

zabawne, ze wy rościcie sobie prawo do wyzywania wszystkich od najgorszych, a jak ktoś odpowie tym samym to jest powszechny jęk. hipokryzja aż mdli. piczka katoliczka to i tak słaby epitet – zasługujecie na mocniejsze, ale zbyt cenię autorkę bloga by używać tutaj epitetów, na które zasługujecie.

kocimokiem

napisałaś pięknie, jasno i bardzo zrozumiale. i zapewne anonimy od „grubego tyłka” się obrażą, coś tak, jak małe dzieci, gdy się im pokaże, że zachowują się głupawo.

Aniaha

mopsy, mopsy, mopsy poprosze
na kolanach, w obcjęciach, w łóżku, pod loduwkom
dwóch świetnych dziewczyn

chustkablogspotcom

Zazie, jak zwykle świetny wpis.
martwi mnie tylko, że dawno nie było zdjenciów parufff.

poproszem o zdjęcia dziewczynek.

Iwona

Straszliwie lubię Twojego bloga i jestem święcie przekonana, że 99,999% osób tu wchodzących to właśnie Ci, którzy uwielbiają Twoją teksty, poczucie humoru i Ciebie ogólnie (no cóż, tak jest ;)). A ten maleńki margines, to ludzie, którym widocznie życie tak się nie układa, są tak sfrustrowani, że muszą się wyładować swoim totalnym przeciwieństwie. Pjona, Zazie!

Iwona

*”na swoim” oczywiście.

beata

Tak trzymaj Zazie, Uwielbiam czytać Twój blog. Twój świat jest inny od mojego – no i co? przecież pięknie się różnimy. Niestety są ludzie , którzy nie mając swojego życia, karmią się życiem innych. Pozdrawiam gorąco – matka, żona, babcia i mamuśka Yetusia i Loczki – Beata

Lola the pug

3majcie się pagowa familjo. Niech moc będzie z Wami!!!!!

bella

Swietny komentarz droga Zazie, potrafisz zawsze uzyc wlasciwych slow :-) Mam nadzieje ze to koniec krucjaty i czekam niecierpliwie na nowe zdjecia tych dwoch slicznych mopsich dziewczynek. Wczoraj odbyly sie u nas wyscigi Mopsow, w zeszlym roku zajelysmy z moja mopsiczka osme miejsce w klasie szczeniaczkow :-) Nikt by nie pomyslal ze mala „parufka” moze byc tak szybka. Loriot mial racje: zycie bez mopsow jest mozliwe ale calkowicie bez sensu…

dorota

Czekam na zdjęcia mopsów, laleczek i ich domków i wszystkiego, co zechcesz pokazać oraz wszystko, co zechcesz opisać – no, po prostu kocham Cię i to, co piszesz i pokazujesz na swoim blogu.

agni

Bravo, Zazie! Peace n love :-)

Maramausch

Dzięki Zazie, dałaś mi dodatkowy powód aby iść z Wami za rok.
Jezus rozpierdzielił bałagan w świątyni w której ludzie kupczyli bez poszanowania tejże.
To, do czego używany jest Krzyż- na ulicach, w sejmie, który jako symbol, jest również Uobecnieniem rzeczywistości męki – jest zbeszczeniem i służy zgorszeniu.
Jako chrześcijanka katoliczka, myslę, że prawdopodobne jest aby Jezus gdyby żył teraz – poszedł w Paradzie.
Ja w każdym razie idę za rok. Macie to jak w banku.
I jakoś kurcze mol, jestem pewna, że nikt z Was mnie nie przegna, i nie napiętnuje – mnie katoliczkę. Mar

czmuda

marjanek. jesteś małym wielkim człowiekiem. trolle, ogry i gargamele jak były, tak będę. cudowna bywa anonimowość internetu, prawda? żeby jeszcze była odwaga tak prosto, z imienia i nazwiska. skoro tak duża wiara co do własnych przekonań, czemu nie podpisać się, drogi anonimie, z imienia i nazwiska? napisałam ja. magda czmuda. wielbicielka zazie i tego bloga.

też anonim

„wrzask” jest o to drogi anonimie, że nikt nie pozwoli sobie bezkarnie dawać pluć w twarz i jeśli tego nie rozumiesz, to raczej niczego nie zrozumiesz

anonim

skoro tak bardzo cie to nie obchodzi to o co ten wrzask?

silme

ignor jest czasem najlepszą odpowiedzią na trolli, nie zawsze ale czasem. życie ma się jedno jedyne, kiedy mamy żyć po swojemu jak nie teraz?

viki

mądrze powiedziane:)
piąteczka :*

futrzak

Bardzo fajny ten Twój blog, a niestety debile znajdą się wszędzie.
Nie tylko pod krzyżem.
Chociaż pod krzyżem, tym na którym Bóg większości Polaków oddał życie za ich i nasze grzechy to tym bardziej wstyd.

schronienie

no to ja czekam na zdjęcia mopsów!

ela

masz racje ja tez nie rozumiem dlaczego ludzie z krzyzem i w jego imieniu robią to co robią….

Scroll to top
39
0
Would love your thoughts, please comment.x