dijurido.

                          dijurido devahn kihnam a cahtina fem Shi feh ehg falta dijurido devahn tih mahn krohni weik Heh hoogahn fahmfta ahanohnay keh a’kohz me nu nah Zah ih kroi beh dih hun dih na fehn Ahanohnay keh a’kohz me nu nah Zah ih...

don’t look back.

i znów napiszę o sierpniu 2005. bo tak sobie myślę, bo mam czas na to myślenie, bo dzisiaj akurat nie musiałam nic. więc myślałam o tym, co było. i co jest. czytam stare maile, oglądam zdjęcia. pamiętam to wszystko. motyle w brzuchu. ćmy pod sercem. angels & insects. latało, wirowało i kwitło. we mnie. w...

wiosna, panie sierżancie!

jak to miło wczesnym rankiem wyjść z domu i nie zderzyć się czołowo z zimnym, zacinającym deszczem albo stalowoszarą ścianą zmrożonego powietrza. toteż brykam sobie radośnie po śródmiejskich trotuarach, pozbywszy się w końcu ciężkich buciorów i watowanej kurtki do kostek, w której bardziej przypominałam napompowanego ludzika michelin niż współczesną ikonę seksu. wczoraj wieczorem zaliczyłam z...

bridget jones idzie po rozum do głowy

czyli – „moje ciało jest dobre…” lubicie swoje ciała? Założę się, że niestety większość z Was podpisałaby się pod słowami kultowej już Bridget Jones, która w swoim dzienniku napisała, że: „bycie kobietą jest gorsze od bycia rolnikiem –  mamy tyle roboty z plewieniem i pryskaniem upraw: trzeba depilować nogi woskiem, golićpachy, skubać brwi, ścierać pumeksem stopy,...

Scroll to top