faster flamaster

it’s official: niniejszym przestałam ogarniać. nie panuję już nad czasem i przestrzenią.
mam tyle roboty, tyle rozpoczętych projektów i tyle deadline’ów,
że nic tylko położyć na podłodze i czekać na zbawienie.
albo na coś, co mnie przejedzie, rozgniecie i rozwałkuje ku pokrzepieniu serca.
tak, wiem, że to chwilowe. iże za 2 dni znów będę wierzyć, że wszystko się uda,
a miliony kolorowych piłeczek będą tańczyć tak, jak im zagram. na nosie.

ale dzisiaj, moi mili, dzisiaj jest dzień, w którym mam ochotę skakać przez balkon,
co – rzecz jasna – jest kompletnie bez sensu, bo z drugiego piętra
to ja sobie najwyżej rękę złamię i nie będę miała czym pisać.
dzizus kurwa, nie mam nawet czasu popełnić samobójstwa.

 

brak leków daje o sobie znać z coraz większą siłą.
gonitwa myśli z dnia na dzień nabiera tempa.
nie pójdę po receptę. chcę znaleźć inny sposób, by sobie z tym poradzić.
okiełznam moje ADHD siłą woli, a potem telepatycznie wystrzelę się w kosmos.

tak, potrzebuję pomocy. nie, nie pójdę po receptę.

Go ask the dust for any answers –
come back strong with fifty belly dancers

 

Subscribe
Powiadom o
guest

6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Calv

Zaz, za dwa dni brand nju album Fiony wychodzi. Na moje skołowacenie i kuwetonieogarnianie ona zawsze dobrze robi :)

archiwistka

Och, jak ja to rozumiem! Rzucam się na coś, rzucam, potem 40 różnych rzeczy a ja się też chcę położyć na ziemi, podłodze, poczuć pod sobą coś trwałego i czekać na rozwój wypadków. Albo spać i zapomnieć o całym świecie.
Raz na dwa miesiące ruszam po receptę, powtarzając sobie za każdym razem, że już nie chcę tam chodzić, nie chcę brać chemii przez całe życie. Nie chcę kolejnej recepty!!

bzium

Wiesz co, ta piosenka i te wersy Red Hotów, które wstawiłaś, ratowały mnie przed szaleństwem, gdy też miotałam się w chaosie i byłam na skraju szaleństwa. Mam nadzieję, że Tobie też pomoże. Bądź najdzielniejsza :*

Emma

Współczuję Ci, Zazie. Naprawdę Ci współczuję… Mój dorosły brat ma ADHD i obserwuję jego zmagania od lat. To jest straszna męka :( Mam nadzieję, że masz oparcie w swoich bliskich. Bez pomocy wpada się w czarną rozpacz. Trzymaj się i walcz! Emma.

ingrid0

nie wiem jak to jest miec ADHD.
rozumiem, ze nie chcesz recepty.
kibicuje Twojej walce.

Scroll to top
6
0
Would love your thoughts, please comment.x