crash test dummy

friendship

ostro się ostatnio przejechałam w kwestii przyjaźni i kilku pokrewnych tematów międzyludzkich. nie wyrobiłam na cudzych wertepach i ostrych zakrętach, wpadłam w koleiny i wyjebało mnie do rowu na poboczu drogi. więc dziękuję, ja wysiadam, dalej pójdę już pieszo. może niekoniecznie boso, ale ważne, że powoli i bezpiecznie. to nie jest moja wina, nie jestem wytrawnym graczem ani zawodowym kierowcą rajdowym. nie mam siły na jazdę bez trzymanki i emocjonalny rollercoaster. jeszcze się rozpłaczę, porzygam i będzie nieładnie. moja ścieżka wiedzie pod górę, jest stroma i wąska. widoki średnie, bo bez przerwy mgła. przepraszam, nie mogę jej tak bezmyślnie rozjeżdżać, bo zaraz wszyscy spierdolimy się w przepaść.

falling

Subscribe
Powiadom o
guest

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
joanna

Mistrzyni krótkich wpisów!
Zaz -aj low ju! <3

katarzyna

shit happens
wytrzyj buta o trawę i naprzód

Anis

Ładnie i dosadnie

Scroll to top
3
0
Would love your thoughts, please comment.x