[recenzja] Bielenda, Super Power Mezo, Aktywny krem korygujący

 

Wiedziona obsesyjną miłością do serum Bielendy z kwasem migdałowym, kupiłam ten aktywny krem korygujący Super Power Mezo marki Bielenda z myślą o stosowaniu go na dzień – pod makijaż, podczas gdy na noc stosuję Uszlachetniony Olejek Arganowy Sebu Control Complex Bielendy Co prawda trochę mnie rozśmieszyły te zapewnienia producenta, że „Skóra młodsza o 10 lat”, ale spoko – wybaczam, copywritera odrobinę poniosło ;) Podobnie z przymiotnikiem „profesjonalny”, bo o ile wiem, kosmetyki profesjonalne nie są dostępne w pierwszym lepszym Rossmannie, ale może się mylę…

 

Pierwsze wrażenie? Jako posiadaczka cery problematycznej niezbyt lubię kremy w słoiczkach, bo – choć bardzo dbam o czystość dłoni, którymi nakładam krem – wiadomo, że zawsze tym paluchem można nanieść jakichś bakterii, a i powietrze niezbyt dobrze służy wszelkim kosmetykom, więc fajniej by było, gdyby krem był w tubce. Zapach kosmetyku jest podobny jak w całej linii – świeży, cytrusowy, delikatny. Konsystencja lekka i delikatna, nietłusta i mało silikonowa. Obiecująco.

Bielenda Super Power Mezo Aktywny krem korygujący

Dalej już będą same zachwyty, bo – położony na skórę – aktywny krem korygujący Super Power Mezo działa bardzo orzeźwiająco i momentalnie się wchłania! Nie tworzy przy tym sztucznego „matu”, ale pozostawia delikatny film takiej miękkiej, dobrze nawilżonej skóry. Nic się nie ślizga, nie klei się, nie roluje. Spokojnie robię na tym kremie makijaż, który nie warzy się ani nie ściera, co u mnie jest prawdziwą rzadkością!

Po tygodniu stosowania kremu aplikowanego na cienką warstwę serum Super Power Mezo Bielendy zauważyłam, że skóra zaczyna się oczyszczać dzięki kwasowi migdałowemu, a jednocześnie nie jest przesuszona, nie ma łuszczących się skórek ani nieprzyjemnego ściągnięcia. O to mi chodziło!

Bielenda Super Power Mezo Aktywny krem korygujący

 


Jeśli nie interesuje Cię analiza składu tego kosmetyku, przeskocz od razu do mojej recenzji: OPINIA ZAZIE


 

 


Analiza składu INCI – według kolejności składników podanej przez producenta:

 

Aqua (Water) – woda jest jednym z bazowych składników większości kosmetyków, przeważnie zajmując pierwsze miejsce na liście INCI podawanej przez producenta na opakowaniu produktu. Procentowy udział wody w kosmetyku może dochodzić nawet do 90%, ale pamiętajmy, że im więcej wody, tym mniej substancji czynnych i tym mniej “treściwa” jest formuła kosmetyku. Np. w kremach nawilżających woda, hydrolaty i wyciągi roślinne stanowią ok. 50-70% całego produktu. Woda nie tylko stanowi o konsystencji produktu, ale także jest nośnikiem substancji aktywnych, rozpuszczalnikiem dla niektórych składników oraz rozcieńczalnikiem. Woda jest podstawą tzw. fazy wodnej wszystkich emulsji kosmetycznych. Musi być biologicznie i chemicznie czysta (wolna od bakterii, grzybów, minerałów), co w praktyce oznacza wodę demineralizowaną, destylowaną lub dejonizowaną. Dodatkowo w kosmetyku może znajdować się woda termalna (więcej…)

Ethylhexyl Stearate –  Emolient tłusty, tworzy na skórze warstwę okluzyjną (zapobiegającą odparowywaniu wilgoci) i w ten sposób zmiękcza, natłuszcza, wygładza i chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Silnie komedogenny, zapycha pory, powoduje wypryski i stany zapalne. (więcej…)

Niacinamide – Niacynamid (forma witaminy B3): stymuluje syntezę kolagenu, działa odmładzająco i przeciwzmarszczkowo, rozjaśnia przebarwienia. Jest humektantem – poprawia nawilżenie, wzmacnia barierę lipidową skóry, działa silnie antyoksydacyjnie, leczniczo i przeciwzapalnie i gojąco na skórę trądzikową i z trądzikiem różowatym. (więcej…)

Glycerin (Glicerol) – Glycerin (Glycerol) – Hydrofilowa substancja intensywnie nawilżająca; przenika do przestrzeni międzykomórkowej i tam wiąże cząsteczki wody; jest też promotorem przenikania – ułatwia transport substancji aktywnych w głąb skóry. Pełni też funkcję humektantu, zapobiegając wysychaniu i krystalizacji kosmetyku. To nieprawda, że ma niski potencjał komedogenny i alergizujący: najnowsze badania dowodzą, że gliceryna jest nie tylko komedogenna (zapycha pory, a w wielu kosmetykach jej stężenie przekracza 15%, co sprawia, że zaczyna chłonąć wodę z głębszych warstw naskórka i zarazem blokuje pobieranie wody z zewnątrz, przez co zamiast nawilżać – zaczyna skórę przesuszać). Ponadto jest aknegenna (powoduje wzrost aktywności bakterii bytujących w sebum i martwym naskórku, co prowadzi do stanów zapalnych i zmian trądzikowych). Także jeśli wykluczyłaś już wszystko, co może Cię zapychać i pogarszać stan Twojej cery, przyjrzyj się dokładniej glicerynie, która znajduje się w większości kosmetyków dostępnych na rynku.  (więcej…)

Persea Gratissima Oil (Avocado Oil) – Olej z awokado: zawiera kwas oleinowy, linolowy, palmitynowy, palmitooleinowy, stearynowy i linolenowy, a także witaminy A, B, D, E, H, K, PP, minerały, lecytynę, fitosterole i skwalen. Naturalny emolient: natłuszcza, regeneruje, odżywia, wzmacnia, uelastycznia i chroni skórę (i włosy) warstwą okluzyjną, zapobiegającą odparowywaniu wody. W budowie zbliżony do lipidów skóry: jest dobrze tolerowany, głęboko się wchłania, nie nabłyszcza. Jest również naturalnym filtrem UV o niskim faktorze. Dzięki zawartości lecytyny – w kosmetykach wykazuje lekkie działanie emulgujące. Jest komedogenny: zatyka pory skóry, stosowany zbyt często oraz w dużych dawkach może nasilać problemy trądzikowe. (więcej…)

Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter – Masło kakaowe: zawiera glicerydy, kwas palmitynowy, stearynowy, oleinowy, linolowy, sterole roślinne, tokoferole, polifenole. Emolient o działaniu natłuszczającym i ochronnym: biozgodny z ludzką skórą człowieka, łatwo się wchłania, nie powoduje alergii. Jest doskonałym antyoksydantem, zwalcza wolne rodniki, działa przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco: stymuluje produkcję kolagenu oraz zapobiega jego rozkładowi, co zapewnia wzrost jędrności i elastyczności skóry. Ma bardzo silne działanie komedogenne: zatyka pory skóry i powoduje powstawanie zaskórników. (więcej…)

Butirospermum Parkii (Shea Butter) – Masło shea – olej z afrykańskiego masłosza; bogate w witaminy A i E ; odżywia, natłuszcza, działa przeciwzmarszczkowo, tworzy delikatny film na skórze i chroni ją przed słońcem, mrozem, wiatrem. Bezpieczny dla cery delikatnej i tłustej, niekomedogenny (nie zatyka porów); przyspiesza gojenie się ran, podrażnień, stanów zapalnych i poparzeń słonecznych.   (więcej…)

Glyceryl Stearate –  Emolient natłuszczający i wygładzający; nawilża, tworząc warstwę okluzyjna na powierzchni skóry (lub włosów). Pełni też rolę emulgatora w kosmetyku, tworząc i stabilizując emulsje. Stosowany w stanie czystym na skórę może być komedogenny (zatyka pory i tworzy zaskórniki). (więcej…)

Cetearyl Alcohol – Emolient tłusty, tworzy okluzyjny film na skórze i włosach, który działa natłuszczająco, zmiękczająco, kondycjonująco i ochronnie, zapobiega odparowywaniu wilgoci. Działa silnie komedogennie (zatyka pory i powoduje powstawanie zaskórników). W kosmetyku pełni też funkcję konsystencjotwórczą – zagęszcza i ułatwia rozprowadzanie produktu.  (więcej…)

Mandelic Acid – Kwas migdałowy: najdelikatniejszy z kwasów AHA; działa antybakteryjnie i przeciwtrądzikowo, oczyszcza i ściąga pory; normalizuje keratynizację (rogowacenie), rozjaśnia przebarwienia, wygładza zmarszczki; w stężeniach do 10% działa nawilżająco, w wyższych – złuszczająco; bezpieczny do stosowania przez cały rok.  (więcej…)

Lactobionic Acid – Kwas laktobionowy: łagodzi trądzik, stany zapalne i podrażnienia, reguluje odnowę komórkową, wygładza, zmiękcza i zatrzymuje wodę w naskórku. Pozbawiony właściwości drażniących, może być stosowany do pielęgnacji miejsc wrażliwych, a nawet skóry zmienionej chorobowo. Łączy w sobie działanie nawilżające i regenerujące. Wspomaga proces odnowy naskórkowej oraz wzmacnia funkcjonalność bariery ochronnej. Polecany do pielęgnacji skóry bardzo wrażliwej, suchej, naczyniowej, z trądzikiem różowatym, łuszczycą, łojotokiem, egzemą i innymi schorzeniami skórnymi, a także do cery dojrzałej jako skuteczny antyoksydant. W kosmetyku pełni też funkcję buforującą i stabilizującą.  (więcej…)

Lactic Acid – Organiczny hydroksykwas:  silnie nawilża, ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka., działa keratoplastycznie (zmiękcza warstwę rogową), a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek). Odblokowuje pory skóry i działa antybakteryjnie, przeciwzaskórnikowo. Pomocny także w przypadku rogowacenia, łuszczenia i przesuszenia skóry. Regulator pH i substancja buforująca w kosmetyku.  (więcej…)

Panthenol –  Syntetyczny humektant: nawilża, koi; łagodzi podrażnienia, poparzenia i alergie skóry; przyspiesza gojenie. Dobrze wpływa na włosy: pogrubia je, nawilża, wzmacnia, nabłyszcza i wygładza; działa przeciwłupiezowo i stymuluje cebulki włosów; a także na paznokcie: bardzo dobrze i głęboko się wchłania. (więcej…)

Allantoin – Substancja aktywna pochodzenia roślinnego, pochodna mocznika; działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracji naskórka, silnie nawilża i wygładza. Działa keratolitycznie (usuwa martwe komórki odblokowując pory, pozwalając na wypłynięcie nadmiaru łoju na powierzchnię skóry), wygładzające i zmiękczające. Zmniejsza drażniące działanie anionowych substancji powierzchniowo czynnych. (więcej…)

Potassium Cetyl Phosphate – Emulgator tworzący i stabilizujący emulsje myjące i pielęgnacyjne.  (więcej…)

Sodium Stearoyl Glutamate – Emulgator tworzący emulsje W/O, wspomaga też substancje myjące w kosmetyku. Lekki emolient, kondycjonuje skórę. (więcej…)

Ammonium Acryloyldimethyltaurate (VP Copolymer) – Syntetyczny polimer o właściwościach błonotwórczych: tworzy na powierzchni skóry delikatną, gładką i nietłustą powłokę. Jest zagęstnikiem i składnikiem konsystencjotwórczym tworzącym lekkie kremo-żelowe emulsje W/O. Pełni też rolę stabilizatora emulsji (np. kremów), chroni przed rozwarstwieniem, a tym samym przedłuża trwałość produktu. (więcej…)

Disodium EDTA – Syntetyczny konserwant i stabilizator; chroni kosmetyk przed zepsuciem i rozwojem patogenów; dodatkowo ma działanie zmiękczające i regulujące lepkość. Wiąże metale ciężkie, dlatego nie powinny go stosować kobiety w ciąży, dzieci oraz osoby przyjmujące antybiotyki. Dodatkowo może podrażniać błony śluzowe i  układ oddechowy (jeśli kosmetyk jest rozpylany) (więcej…)

Ethylhexylglycerin – Półsyntetyczny konserwant wspomagający działanie innych konserwantów w produkcie; łagodny humektant – nawilża i wspomaga działanie zawartych w kosmetyku emolientów. Rzadko, ale może podrażniać (zwłaszcza oczy)  (więcej…)

Phenoxyethanol – Konserwant zabezpieczający produkt przed rozwojem mikroorganizmów, a także rozpuszczalnik innych konserwantów (np. parabenów) oraz substancji zapachowych. Budzi wiele kontrowersji: działa drażniąco i rzekomo przenika do krwioobiegu, w Europie dopuszczony w kosmetykach w stężeniu do 1%, całkowicie zakazany w kosmetykach na terenie Japonii. Ceniony i uznawany za bezpieczny na rynku farmaceutycznym (główny składnik Octeniseptu w stężeniu 2%) jako skuteczna substancja odkażająca: niszczy bakterie, grzyby, drożdżaki, pierwotniaki i wirusy. (więcej…)

DMDM Hydantoin – Syntetyczny konserwant; pochodna formaldehydu – w produkcie lub na skórze może uwolnić toksyczny formaldehyd. Sam formaldehyd (obecny także np. w dymie tytoniowym) jest substancją rakotwórczą i drażniącą, przyspiesza starzenie skóry. Z powierzchni skóry wchłania się słabo, jednak u osób uczulonych lub o skórze wrażliwej może wywoływać podrażnienia, w skrajnych przypadkach zaburzać czynności gruczołów łojowych i powodować stany zapalne skóry. Kosmetyków z zawartością DMDM Hydantoiny nie należy stosować w okresie laktacji i ciąży.  (więcej…)

Parfum (Fragrance),

Butylphenyl Methylpropional – Syntetyczna substancja zapachowa o mocnym kwiatowym aromacie. Bardzo silny alergen.   (więcej…)

Hydroxycitronellal – składnik kompozycji zapachowych imitujący zapach konwalii i lilii. Silny alergen.  (więcej…)

Limonene –  Węglowodór terpenowy: imituje zapach skórki cytrynowej/pomarańczowej. Składnik kompozycji zapachowych i substancja zapachowa. Bardzo silny alergen! Obecność tej substancji musi być uwzględniona w wykazie składników INCI, gdy jej stężenie przekracza 0,001% w produkcie niespłukiwanym lub 0,01% w produkcie spłukiwanym. (więcej…)

Linalool – Organiczny związek chemiczny o intensywnym zapachu konwalii; składnik kompozycji zapachowych. Może wywołać reakcje alergiczne, podrażnić skórę i oczy oraz przyczynić się do łuszczycy. Uważany za potencjalny, groźny alergen, który może powodować wysypki skórne.  (więcej…)

Citronellol – Składnik kompozycji zapachowych: imituje zapach róży i geranium. Jest klasyfikowany jako drażniący, wpisany na oficjalną listę potencjalnych alergenów.  (więcej…)

 

Przejrzyj swoje produkty do pielęgnacji i dowiedz się, co w nich siedzi:

INCI Encyklopedia Zazie - Poznaj składy swoich kosmetyków, szkodliwe składniki, niebezpieczne kosmetyki



OPINIA ZAZIE o Super Power Mezo, Aktywny krem korygujący marki Bielenda

Bielenda Super Power Mezo Aktywny krem korygujący
Prawdę powiedziawszy trochę się zdziwiłam, widząc na pierwszym miejscu w składzie tego kremu dosyć komedogenny emolient, bo ani trochę tego nie odczułam, mimo że moja skóra jest w stanie się zapchać absolutnie wszystkim. Myślę jednak, że zapobiegło temu właściwe „zbilansowanie” składników tego kremu: jeśli spojrzymy na listę INCI, to zobaczymy, że roślinne emolienty (olej z awokado, masło kakaowe i shea) równoważone są humektantami (boski niacynamid oraz pantenol), a ewentualnie zapychające substancje są zneutralizowane oczyszczającym, keratolitycznym i eksfoliującym działaniem kwasów (migdałowego, laktobionowego i mlekowego).

Ale żeby nie było zbyt różowo, muszę przyczepić się do jakiejś kosmicznej ilości składników zapachowych (jest ich aż pięć!), które zazwyczaj są przyczyną wiekszości alergii na dany kosmetyk. Mi akurat one nie szkodzą, ale podejrzewam, że alergiczki i posiadaczki bardziej reaktywnych cer – nie będą zachwycone takim zestawem potencjalnie drażniących substancji.

Bielenda Super Power Mezo Aktywny krem korygujący

Kolejna sprawa, o której wypada wspomnieć to konserwanty zawarte w aktywnym kremie korygującym Super Power Mezo Bielendy: jest ich dużo i są one kontrowersyjne. I żeby było jasne – ja się fenoksyetanolu nie boję, bo stosowałam go na twarz aż w 2% stężeniu w postaci Octeniseptu, ale wiem, że cała rzesza dziewczyn, gdy widzi w składzie ten konserwant, to ucieka z krzykiem, podobnie jak Disodium EDTA oraz DMDM Hydantoin. Czy mogłoby ich nie być? Nie wiem, nie znam się. Ale trochę juz tych kosmetyków zużyłam i widzę, że istnieją produkty, które mogą się bez nich obejść. Reasumując: mimo kilku kontrowersyjnych składników ten krem jako całość robi naprawdę dobrą robotę na mojej skórze.

Recenzje kosmetyków, informacje ich o składzie i działaniu:

recenzje kosmetyczne, składy kosmetyków, Piękno i Bestia czyli Zazie w Krainie Kosmetyków

 

 

 

 

 

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Scroll to top
0
Would love your thoughts, please comment.x