what keeps the planets spinning? the force from the beginning!

chyba nikt mi nie zaprzeczy, że przebojem tegorocznego lata jest – [och nie, błagam, tylko nie seksistowskie i plagiatorskie „Blurred lines” Robina Thicke] – ale bezbłędnie optymistyczny i lekki kawałek Daft Punk z Pharrellem Williamsem: oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła drążyć youtube’a na okoliczność pierdyliarda coverów tej uroczej i radosnej piosenki. rzecz jasna...

boots are made for walking, a blog do pisania

za każdym razem, kiedy przechodzę blogowy kryzys i jestem o krok od zawieszenia, skasowania czy wystrzelenia tego całego bajzlu w kosmos – zadaję sobie jedno konkretne pytanie: – czy ja właściwie muszę pisać tego bloga? nie, nie muszę. trudno, świetnie. czyli wracam do pisania. a że nie mam aktualnie do przekazania żadnych ciekawych treści, wrzucę...

rearviewmirror

jest rok 1994. kwiecień, może nawet maj. wielki, szary, rozciągnięty sweter mojego ojca. potwornie gryząca szorstka wełna noszona na gołe ciało w ramach bliżej niesprecyzowanej pokuty. siedzimy z Piotrkiem na dwóch końcach łóżka, czytamy Herberta i słuchamy ‘rearviewmirror’ przez głośnik kasetowego dyktafonu panasonic. czuję w sobie zawrotną prędkość, z którą mknę naprzód i wielki ciężar,...

nagranie ente – zmiksowane i pocięte (I): Mambo Italiano

chyba Wam jeszcze nie pisałam, że… lubię zbierać wszelkie możliwe wersje i aranżacje moich ulubionych piosenek. gromadzę je sobie w osobnych folderach i słucham całymi seriami. ot, takie małe zboczenie. którym chyba zacznę się z Wami dzielić. jeszcze godzinę temu miałam ochotę popełnić seppuku. ale posłuchałam sobie jednej serii i już mi przeszło. Mambo Italiano....

I love you, Jamie Woon

rzadko, naprawdę rzadko i w wyjątkowych przypadkach ulegam fascynacjom męskimi wokalami. i moja orientacja nie ma tu nic do rzeczy. po prostu – w męskich głosach zazwyczaj brakuje mi tego rozdzierającego liryzmu, krystalicznej wrażliwości i absolutnego wyczucia rytmu. owszem, zdarzają się wyjątki. george, jeff, thom. a teraz jamie. poległam. z rozkoszą. jestem absolutnie zakochana. ten...

jak ugasić wulkan

  I.   patogeneza: – nieprawidłowe funkcjonowanie układu dopaminergicznego i noradrenergicznego – czynniki genetyczne – przebycie w dzieciństwie infekcji paciorkowcowej jest także czynnikiem ryzyka (w przewlekającej się infekcji gardła paciorkowiec atakuje również jądra podstawy mózgu, trwale uszkadzając je) – wiele danych przemawia za nieprawidłowym lub nadmiernym przewodzeniem pomiędzy korą przedczołową a wzgórzem oraz korą przedczołową...

tera nakk wich koka – czyli: bhangra was wyzwoli

2010-12-14 mam kilka swoich ulubień, których na pierwszy rzut oka powinnam się wstydzić, zaś już na drugi raczej niekoniecznie. PR mam raczej marny, a PageRank taki sobie. więc co ja będę ściemniać, że kocham Klavierstucki Stockhausena, kiedy większą miłością darzę bhangrę. ale tak na serio-serio. nie że poginam ochoczo na lekko przeterminowane imprezki w stylu...

Scroll to top