cześć, jestem Zazie!
Znajdujesz się na samym krańcu internetu - na jednym z najstarszych blogów w polskiej sieci, prowadzonym nieprzerwanie od 2002 roku. Przez te 22 lata pisania uzbierałam tu całkiem pokaźny bałagan - od tekstów o życiu i tyciu, przez zapiski o wychodzeniu z depresji i próbach ogarnięcia rzeczywistości; przez fotki codzienności, recenzje książek i kosmetyków, aż po moje pasje: matkowanie mopsom, rękodzieło i kolekcjonowanie perfum. Poznajmy się!
cokolwiek się zdarzy, kocham cię.
dziś nasze małe, prywatne święto. minął rok, a ja spokorniałam, wyciszyłam się i uspokoiłam. czuję się bezpiecznie. wiem, że mnie
punkt siedzenia a krzywa jesiennej depresji
a w redakcji wszyscy jacyś podkurwieni. dziwne. niby że zimno i chandra jesienna. nie no, rozumiem. luksusowym samochodzikiem przez zziębnięte
prund stały prund zmienny
tydzień zaczął się wystrzałowo, nie ma co. wczoraj po południu siedzę sobie z herbatką, pykam na komputerku, a tu jak
kolejny kryzys.
czekam na Twój ruch. nie przestaję pisać. wręcz przeciwnie – dopiero zaczynam. muszę tylko rozgrzać palce. i naostrzyć język.
ODCHUDZANIE: I did it!
Zrobiłam to, serio. Zdeterminowana, a wręcz zdesperowana, w wieku 45 lat, po dziesiątkach diet i
całkowity zwrot energetyczny
Wciąż jeszcze, choć już coraz rzadziej, zdarza mi się zainwestować swój czas i energię w
ODCHUDZANIE: I did it!
Zrobiłam to, serio. Zdeterminowana, a wręcz zdesperowana, w wieku 45 lat, po dziesiątkach diet i
Kto pamięta?
Wild Musk od Coty: pudrowo-piżmową, czułą, ciepłą, miękką i otulającą jak kocyk kompozycję z 1972
skład i opinie DERMEDIC HydraIn3 Hialuro Krem dogłębnie nawilżający
skład i opinie DERMEDIC HydraIn3 Hialuro Krem dogłębnie nawilżający Ten krem był moją nocną pielęgnacją,
[BLYTHEOPEDIA] lalka Blythe KOZY KAPE INSPIRED
lalka Blythe KOZY KAPE INSPIRED MODEL: Kozy Kape Inspired (Kozy) EDYCJA: normal DATA EDYCJI: grudzień 2001 MOLD:
Karta Dnia ÓSEMKA PENTAKLI
Karta Dnia ÓSEMKA PENTAKLI Aż chciałoby się dzisiaj zakrzyknąć: – Piątek, piąteczek, piątunio! – i
Monadologia
Wyszedłszy z nory i opuściwszy strefę rzekomego komfortu, doznałam wyzwalającego poczucia, że tu wcale nie chodzi o mnie. Przeważnie nie
Minus 21 kilogramów
Zupełnie niepostrzeżenie… schudłam. 21 kilogramów, osiągając tym samym wagę dwucyfrową. Owszem, na zastrzykach Saxendy/Victozy, które jednak wcale nie są takie
Czego na tym blogu jeszcze nie było?
Chyba raka podstawnokomórkowego skóry. Dlatego ziomeczki, badajcie się! Wczoraj dostałam wyniki hist-patu. Jestem bardziej niż zaskoczona, serio. Poszłam prywatnie do
schron z widokiem na kosmos
21 lat temu, zakładając boga Zazie, napisałam: „moja bezdomność, bezpańskość i nieokreśloność zapragnęły nagle MIEJSCA. właśnie tego miejsca w bez-czasie